Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morderstwa w Legnicy - kiedy zapadnie wyrok w głośnym procesie?

Ewa Chojna
Kiedy zapadnie wyrok w głośnym procesie?
Kiedy zapadnie wyrok w głośnym procesie? Piotr Krzyżanowski
Morderstwa w Legnicy. W marcu, najpóźniej w kwietniu powinien zapaść wyrok w głośnym procesie przeciwko mordercy dwóch starszych małżeństw z Legnicy.

Morderstwa w Legnicy. Koniec procesu już blisko!

Sędzia prowadzący sprawę właściwie już mógłby ogłosić decyzję dotycząca przyszłości oskarżonego o te bestialskie zbrodnie Marcina K., ale jego obrońca wycofał wniosek o prowadzenie procesu w trybie uproszczonym i zgłosił kolejnych 21 świadków.

W minionym tygodniu na sali sądowej pojawiła się część świadków z nowej listy. Przesłuchano między innymi wnuczki małżeństwa zamordowanego w mieszkaniu przy ul. Głogowskiej. Dziewczynki, ze względu na mody wiek i traumę jaką przeżywają w związku ze śmiercią dziadków, powołały się na złożone wcześniej zeznania.
Również inny członek rodziny starszego małżeństwa zeznawał. Mężczyzna jako jeden z pierwszych miał zobaczyć zwłoki bliskich. Przyznał, że widok był ciężki do zniesienia.

Przed sądem zeznawać miała również rodzina oskarżonego, ale choć wezwania do sądu odebrali, nie pojawili się na sali rozpraw. Inną kwestią pozostaje to, że jako osoby najbliższe nie muszą składać zeznań obciążających Marcina K.

Samego oskarżonego tym razem nie było na ławie oskarżonych. Z resztą Marcin K. już na pierwszej rozprawie ogłosił, że przyznaje się do zarzucanych mu czynów, nie ma nic do powiedzenia i nie chce brać udziału w procesie.

Z naszych informacji wynika, że legniczanin ma się pojawić dopiero na ostatniej z zaplanowanych rozpraw, a ta odbędzie się najprawdopodobniej na początku marca. Czy wtedy usłyszymy wyrok? Być może sąd będzie potrzebował kilku dni na jego napisanie. Wszystko wskazuje na to, że proces zakończy się najpóźniej w kwietniu, jeżeli obrona nie będzie miała kolejnych wniosków, które go wydłużą.
Na marcowej sprawie przesłuchanych ma być część świadków z nowej listy. Wcześniej – na początku lutego, przed sądem stawią się biegli z zakresu medycyny sądowej. Tych obrońca oskarżonego powołał pierwszy raz – czy ich zeznania zmienią przebieg sprawy? Mało prawdopodobne, tym bardziej, że obrońcy Marcina K. zależało na przesłuchaniu jak największej liczby osób – w tym biegłych między innymi zajmujących się badaniami broni palnej czy odciskami butów pozostawionych na miejscu zbrodni.

Jak to się ma do jednoznacznych dowodów przemawiających przeciwko oskarżonemu, jego przyznania się do winy, a także faktu, że żadnego z zeznań obarczających Marcina K. jego obrońca nie podważył? Musimy poczekać na kolejne rozprawy by odpowiedzieć na te pytania. Wiadomo jednak, że zeznania świadków słuchanych na ostatniej rozprawie niewiele wniosły.

Przypomnijmy, że pierwsze małżeństwo zginęło 1 lutego 2015 roku przy ul. Oświęcimskiej. Marcin K., który zakradł się do domu starszych państwa. Zabił ich młotkiem. Do drugiego podwójnego morderstwa doszło przy ul. Głogowskiej 27 sierpnia 2015 roku. Marcin K. rzucił się na kobietę z nożem i młotkiem. Kiedy ta umierała w męczarniach zabił jej niepełnosprawnego męża. Marcinowi K. grozi dożywocie.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto