Niedawno informowaliśmy o tym nieoficjalnie, dziś prokuratorzy to potwierdzają - podejrzany o zabicie 45-latki jest już w rękach policji. To mieszkający w pobliżu pokrzywdzonej Paweł P. Mężczyzna ten został w dniu 10 grudnia 2019 roku zatrzymany przez Policję.
- Prokurator przedstawił mu zarzut dokonania w zamiarze bezpośrednim zabójstwa Joanny Z. w związku z rozbojem przez jej uduszenie i następnie dokonanie zaboru w celu przywłaszczenia złotego łańcuszka i pieniędzy - informuje Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka legnickiej prokuratury.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Paweł P. przyznał się do popełnienia zarzucanej mu zbrodni i złożył wyjaśnienia zbieżne z ustaleniami śledztwa. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
Za zarzucaną podejrzanemu zbrodnię zabójstwa w związku z rozbojem grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że 45-latkę znaleziono 24 października rano w mieszkaniu przy ul. Wielkiej Niedźwiedzicy w Legnicy. Miała uraz głowy i była częściowo naga. Drzwi do jej mieszkania były zamknięte na klucz.
- Kobieta rano nie pojawiła się w pracy, co wzbudziło niepokój jej współpracowników. To oni powiadomili służby - mówiła wówczas prokurator Tkaczyszyn.
45-latka pracowała w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy jako pielęgniarka. W bloku przy. ul. Wielkiej Niedźwiedzicy mieszkała sama. Niedługo po odnalezieniu ciała zatrzymano nawet mężczyznę w tej sprawie, po dwóch dniach został jednak zwolniony. 27 listopada na ul. Wielkiej Niedźwiedzicy pojawili się śledczy z Niemiec wraz z psem tropiącym.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?