Młodzi kibice z ośrodka Kibice Razem Miedź Legnica sprzątali tereni nad tzw. legnickim wodospadem, który znajduje się na zapomnianym przez świat i mocno zaniedbanym Przybkowie.
Kibice podkreślają, że rzeka, ma w tym miejscu swój wyjątkowy klimat, ale okolica odstrasza zaniedbanym i mocno zaśmieconym nadbrzeżem. I właśnie to postanowili spróbować zmienić.
Jak sami relacjonują - zaczęli skromnie, bo w sumie w pięć osób plus wesoły pomocnik w postaci owczarka belgijskiego. Skromnie jednak nie znaczy, że bez efektu. Rezultat tej akcji był taki, że w przeciągu pierwszych kilkudziesięciu minut udało się zebrać pięć sporej wielkości worków śmieci.
- Skoro możecie przyjść nad rzekę, jezioro, łąkę, do lasu, gdziekolwiek i rozpalić tam grilla, napić się piwka to nie powinniście mieć również problemu z tym, aby pozostawić w tym miejscu po sobie porządek i zabrać ze sobą to, co przynieśliście. To nic trudnego … - mówią legniczanie.
- Co ważne. Sama akcja mocno spodobała się naszym młodym kibicom. Był to nasz pierwszy wspólny wypad nad Kaczawę jednak na pewno nie ostatni. Następnym razem uderzymy większą grupą i podwoimy efekt naszych ,,zbiorów” - mówi Bartłomiej Żygadło Tofel – Kibice Razem Miedź Legnica.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?