Młodzi i bezkarni

Mniej przestępstw, ale legniczanie wciąż narzekają na kradzieże

W ciągu kilku miesięcy złodzieje dwukrotnie wybili mi szybę w samochodzie
zaparkowanym przed prokuraturą i ukradli lusterka. To granda! – mówi legniczanka Janina Malewska

Ze statystyk wynika, że w ubiegłym roku policjanci pracowali solidnie. O sukcesie świadczy też
zajęcie przez Komendę Miejską Policji w Legnicy pierwszego miejsca w rankingu pracy komend w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Ale czy możemy zostawić spokojnie samochód na ulicy?
Liczba włamań do aut zmalała w ubiegłym roku, ale złodziei złapano niewielu. Mniej było też rozbojów. Policjanci złapali prawie trzy czwarte sprawców. – Właśnie ten rodzaj przestępstw najbardziej nas boli – mówi podkomisarz Mariusz Węgrzyniak, szef nowo powołanej sekcji interwencji. – Najczęściej bandyci napadają na osoby starsze i małoletnie, bo one nie stawiają oporu. W tym roku walka z tego rodzaju przestępczością jest dla nas priorytetem.
Na malejącą liczbę przestępstw miała wpływ, według policjantów, zmiana organizacji służby i metod działania. – W rejony, gdzie zwiększała się liczba przestępstw, wysyłaliśmy większe siły – mówi Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji. – Przykładem może być rozbicie dwóch grup rowerzystów, którzy okradali samochody.
W tym roku właśnie stworzenie sekcji interwencji ma jeszcze bardziej ograniczyć liczbę przestępstw. Wywiadowcy tej grupy pełnią służbę przez całą dobę. Taktyki walki z bandytami policjanci oczywiście nie zdradzają.
– Znamy przestępców. Wiemy kto to jest. Tylko, że bardzo rzadko trafiają do aresztu – mówi podinsp. Krzysztof Majewski, szef wydziału kryminalnego. – Znamy przypadki, że złodziejski fach to rodzinny interes. Niepokoi wzrost ujawnionych przestępstw popełnionych przez nieletnich. Najgorsze, że czują się bezkarni. I kradną śmiejąc się często w oczy policjantom.
Ze służby został wyrzuconyw ubiegłym roku jeden policjant legnickiego garnizonu (na 450). Udowodniono mu, że z magazynu zabrał do domu sprzęt elektroniczny, będący dowodem przestępstwa. •

Przestępstwa w statystyce
W roku 2004 policjanci odnotowali 9437 przestępstw. W 2005 – 8120, czyli o 1317 mniej. Wykrywalność wszystkich przestępstw wyniosła 61,7 procent, najwyższa od 7 lat.
Przestępstw kryminalnych popełniono w ub r. 5832, o 1097 mniej niż rok wcześniej. Rozbojów było 311 – o 50 mniej niż w 2004 r. (wykrywalność 69,8 proc). Wykrywalność przestępstw kryminalnych – 48,1 procent. Odnotowano 933 włamanie do samochodów (mniej o 77 niż w 2004).