Z niepokojem przeczytałem na Państwa portalu informację o tym, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zmienia koncepcję stworzenia tej kluczowej dla miasta drogi. (Tekst na ten temat znajdziecie TUTAJ)
Blisko rok temu mówiono, że niebawem poznamy dokładny plan na budowę drogi. Po 10 miesiącach nie wiemy niemal nic. Nie ma ani projektanta tej drogi, ani wykonawcy. Najważniejsza inwestycja w mieście stanęła.
I choć sam na Piekarach nie mieszkam, to doskonale przez lata odczuwałem i odczuwam dolegliwości związane z brakiem łącznika drogi 94 od Piekar właśnie, do ul. Gniewomierskiej. Miasto jest zakorkowane i rozjeżdżone. Smog aż dusi, a ulice takie jak Rzeczypospolita stoją w jednym wielkim korku. Rozumiem, że mieszkańcy Piekar protestują, bo nie chcą mieć drogi w obrębie kilkudziesięciu metrów od swoich domów. Ale niech pamiętają, że teraz inni mają dużo większy ruch pod swoimi oknami niż wspomniani mieszkańcy Piekar.
Żyjemy w mieście i każdy z nas musi iść na jakieś kompromisy. Mieszkańcy Grabskiego mają pod nosem zbiorczą drogę południową, niebawem będą ją mieli mieszkańcy ul. Okrężnej. Niestety, ale nie powinno być tak, że ktoś ma mieć lepiej kosztem innych. Patrząc na to co robi się w kierunku budowy obwodnicy Legnicy, boję się, że niebawem ktoś ogłosi - pieniędzy jednak brak na trasę poza miastem, dlatego nie będzie drogi. Żadnej. Ani tej przez Sikorskiego, ani za Wierzbiakiem.
I oczywiście część mieszkańców Piekar się ucieszy, ale legniczanie z innych dzielnic będą cierpieć.
Chcesz odpowiedzieć na ten list? Wyślij go na adres [email protected] w tytule wpisując OBWODNICA LEGNICY.
Czytaj koniecznie: DLACZEGO AKURAT TUTAJ ZAPLANOWANO OBWODNICĘ?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
