Miedź zaskoczy rywala w nadchodzącym meczu w Płocku?

Miedź zaskoczy rywala w nadchodzącym meczu w Płocku?

– Na pewno będzie trochę zmian. Postaramy się zaskoczyć rywali – mówi Kudyba, który na co dzień pełni rolę dyrektora Akademii Piłkarskiej Miedzi, ale w przeszłości prowadził już legnicki zespół.

Kudyba wspólnie z Piotrem Jackiem, szkoleniowcem niepokonanej w tym sezonie IV ligi Miedzi II Legnica, na przygotowania do meczu z Wisłą mieli zaledwie kilka dni. Dlatego nie chcą zbyt wiele mówić o zmianach, jakich dokonają zarówno w wyjściowym składzie Miedzi, jak i w taktyce na sobotni mecz. – Na pewno będzie trochę zmian. Postaramy się zaskoczyć rywali – mówi tajemniczo Kudyba. – Analizowaliśmy grę Wisły i uważam, że czeka nas mecz walki, w którym o wyniku zdecyduje zaangażowanie zawodników i ich cechy wolicjonalne. Postaramy się jak najlepiej przygotować drużynę do tego starcia – dodaje. W Miedzi zabraknie pauzującego za żółte kartki Kevina Lafrance`a oraz odczuwającego jeszcze skutki kontuzji Mariusza Zasady.

Wisła Płock po 11 kolejkach ma na koncie 18 punktów i zajmuje wysokie 5. miejsce w tabeli I ligi. „Nafciarze” dotychczas wygrali pięć meczów, zaliczyli trzy remisy i doznali trzech porażek. W ostatniej kolejce wygrali w Łodzi z Widzewem 1:0. Zespół prowadzony przez trenera Marcina Kaczmarka jest bardzo groźny przy stałych fragmentach gry, kiedy dośrodkowuje piłkę w pole karne na wysokich: Pawła Magdonia (195 cm) i Marcina Krzywickiego (200 cm). Legnicka defensywa musi też uważać na bramkostrzelnego pomocnika Krzysztofa Janusa, który w obecnych rozgrywkach trafił do siatki już 4 razy.

Sędzią sobotniego meczu będzie Dominik Sulikowski z Gdańska. Ten arbiter w minionym sezonie prowadził mecz Miedzi z Termaliką w Niecieczy, który legniczanie przegrali 0:2. W obecnych rozgrywkach sędzia Sulikowski pokazuje średnio 4,38 żółtych kartek na mecz.

Źródło: Miedź Legnica

Miedź zaskoczy rywala w nadchodzącym meczu w Płocku?