Legniczanie stwarzali sytuacje bramkowe ale brakowało w nich skutecznego wykończenia. Próbowali Śliwa, Marquitos, Sabala i Danielewicz ale bez rezultatu. Szczególnie ten ostatni miał kilka znakomitych okazji do zdobycia gola zarówno z dystansu jak i z rzutu wolnego. Piłka po raz pierwszy wpadła do siatki Błękitnych w 32 minucie. Henrik Ojamaa podszedł do rzutu karnego i pewnie pokonał bramkarza gości. Siedem minut później było 2:0. Tym razem piłkę po odbiciu przez bramkarza ze Stargardu płaskim uderzeniem wykończył Purzycki.
W drugiej części trener Nowak wystawił inny skład, który oddał inicjatywę przyjezdnym. Legniczanie próbowali konstruować akcje podbramkowe, ale za każdym razem brakowało szczęścia. Błękitni zdobyli kontaktowego gola i to za sprawą byłego zawodnika Miedzi II Legnica. W 78 minucie Hubert Krawczun pokonał Szpaderskiego uderzeniem głową po rzucie rożnym.
Miedź Legnica - Błękitni Stargard 2:1(2:0)
Bramki: 32 Ojamaa(k), 39 Purzycki - 78 Krawczun
Miedź Legnica (1 połowa): Hewelt - Warcholak, Mijusković, Musa, zawodnik testowany, Purzycki, Danielewicz, Śliwa, Ojamaa, Marquitos, Sabala.
Miedź Legnica (2 połowa): Szpaderski - Warcholak, Bartczak, Musa, zawodnik testowany, Purzycki, Conde, Koziara, Zatwarnicki, Piasecki, Antkowiak.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?