Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miedź Legnica znowu pokonana, tym razem triumfatorem Wisła Płock

Szymon Staszczak
Miedź Legnica znowu pokonana, tym razem triumfatorem Wisła Płock
Miedź Legnica znowu pokonana, tym razem triumfatorem Wisła Płock Piotr Krzyżanowski
Miedź Legnica znowu pokonana. W meczu 12. kolejki I ligi triumfatorem została Wisła Płock (0:2). Przed przerwą na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Janus. W drugiej połowie legniczanie zdominowali rywala, ale nie zdołali zdobyć bramki. W doliczonym czasie gry kontrę wykończył Góralski.

Miedź Legnica znowu pokonana, tym razem triumfatorem Wisła Płock

W pierwszej połowie zobaczyliśmy Miedź odważniej grającą skrzydłami niż we wcześniejszych meczach. Legniczanie raz jedną, raz drugą stroną próbowali szukać drogi do bramki gospodarzy. Ostro w pole karne gospodarzy zagrywali Łobodziński, Garuch, a także wracający do składu pierwszej drużyny po długiej przerwie prawy obrońca Grzegorz Bartczak, który kilka razy odważnie oskrzydlał akcje kolegów.

Strzelać próbował m.in. Szczepaniak, a po jednym z ostrych zagrań w wzdłuż linii bramkowej z rzutu rożnego, bliski zdobycia gola był zamykający akcję na długim słupku Adrian Woźniczka. Miedź nie udało się jednak pokonać dobrze spisującego się między słupkami płockiej bramki Seweryna Kiełpina. Natomiast gospodarze dopięli swego w 15. min, gdy po dośrodkowaniu w pole karne z lewego skrzydła z piłką przed bramką minął się Cierpka, ta spadła wprost pod nogi Janusa, który uderzył z bliskiej odległości i nie dał szans Ptakowi.

Dwie okazje do podwyższenia prowadzenia miał jeszcze rosły Marcin Krzywicki. Mierzący 2 metry napastnik Wisły najpierw przegrał jednak pojedynek jeden na jednego z Tomaszem Midzierski, a później głową nie skończył dobrego dośrodkowania Kacprzyckiego.

Od początku drugiej połowy Miedź przeważała i dążyła do zdobycia wyrównującej bramki. Z każdą minutą ataki legniczan były coraz groźniejsze – strzelali Szczepaniak, Cierpka i Szymański, ale Kiełpin pewnie bronił te uderzenia. W 62. min Szczepaniak przytomnie zgrał piłkę na 5 metr od bramki do nadbiegającego Łobodzińskiego, ale ten strzelił nad poprzeczką.

Później Miedź cały czas szukała swojej szansy i zdominowała grę, ale legniczanom nie udało się zdobyć wyrównującej bramki. Gospodarze swoich szans szukali głównie w kontrach i jedną z nich, już w doliczonym czasie gry, na gola zamienił Góralski.

WISŁA PŁOCK - MIEDŹ LEGNICA 2:0 (1:0)

Bramki: Janus (15), Góralski (90). Żółte kartki: Kacprzycki, Stefańczyk, Kiełpin oraz Bartoszewicz. Sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk).

WISŁA: Kiełpin, Stefańczyk, Sielewski, Radić, Hiszpański, Kostrzewa (80 Zyska), Góralski, Janus, Iliev (67 Wlazło), Kacprzycki (55 Stępiński), Krzywicki.

MIEDŹ: Ptak - Bartczak, Midzierski, Woźniczka, Cierpka, Bartoszewicz, Daniel, Garuch, Łobodziński, Szymański (64 Zatwarnicki), Szczepaniak (87 Feruga).

Źródło: Miedź Legnica

Miedź Legnica znowu pokonana, tym razem triumfatorem Wisła Płock

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto