Kibice do Głogowa jechali z drżącym sercem. Po porażkach z Sandecją i Odrą, starcie z Chrobrym miało pokazać, czy legniczanie dostali chwilowej zadyszki, czy też kryzys jest głębszy.
Było dużo walki - w końcu do derby. W trzech pierwszych kwadransach obie ekipy miały swoje szanse, żadna jednak ich nie wykorzystała. W końcu nadeszła 45. minuta spotkania. Artur Pikk zagrał na prawą stronę do Jakuba Łukowskiego, a ten pewnym strzałem zdobył prowadzenie dla Miedzi. Bramka "do szatni" musiała motywująco podziałać na podopiecznych Dominika Nowaka.
Po zmianie stron gospodarze chcieli momentalnie odrobić straty, jednak defensywa Miedzi była nie do przejścia. W 68. minucie Marquitos otrzymał dobrą piłkę w polu karnym, a że takich okazji nie zwykł marnować - Miedź prowadziła już 2:0.
Gospodarze próbowali odrabiać straty, ale w niedzielę zupełnie nie radzili sobie z Miedzią. Legniczanie wygrali derby zagłębia miedziowego 2:0 i wrócili do domów z kompletem punktów.
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
