Miedź powinna prowadzić już w 10 minucie meczu, ale uderzenie Wojciecha Łobodzińskiego sparował Tomasz Ptak, bramkarz Stomilu.
Minęły 4 minuty i podopieczni Bogusława Baniaka już prowadzili. Katem dla gospodarzy okazał się niezawodny Jakub Grzegorzewski, który zdobył bramkę "na raty".
Gdy wydawało się, że legniczanie zejdą do szatni przy prowadzeniu, uderzyli gospodarze. W doliczonym czasie gry I połowy do wyrównania doprowadził Mindaugas Kalonas.
W 59 minucie Marcin Nowacki i Wojciech Łobodziński przeprowadzili dwójkową akcję. Ten drugi zdołał uderzyć na tyle skutecznie, że zaskoczył bramkarza gospodarzy i zapewnił Miedzi zwycięstwo. Łobodziński sprawił sobie tym samym znakomity prezent urodzinowy.
Stomil Olsztyn 1:2 Miedź Legnica
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?