Jego zespół postawił sobie wysoko poprzeczkę, wygrywając z inną dolnośląską drużyną Górnikiem PWSZ Wałbrzych 5:0. Podopieczni Bogusława Baniaka zagrają jutro w Bytowie z Bytovią w 5. kolejce grupy zachodniej II ligi. Wałbrzyszanie ugoszczą niepokonaną jeszcze Jarotę Jarocin, a beniaminek - Chrobry Głogów podejmie jedną z najsłabszych na starcie rozgrywek - Nielbę Wągrowiec (wszyscy g. 17).
Miedziance w Bytowie ciężko będzie przebić wynik z derbowego spotkania, ale niewysokiej wygranej nie można wykluczyć. W tygodniu drużyna trenera Baniaka
ćwiczyła nowe, ofensywne ustawienie: 3-4-3 w sparingu ze Śląskiem Wrocław z Młodej Ekstraklasy. Efekt? 4:1.
- Miedź reprezentuje futbol techniczny. W dotychczasowych meczach to my dominowaliśmy na boisku. No, może z wyjątkiem spotkania w Tychach. Mamy grać przede wszystkim ładnie i skutecznie - mówi Nowacki.
Dwa gole w sparingu zdobył najnowszy nabytek legniczan - Mateusz Kuzimski. Szkoleniowiec już ochrzcił 20-letniego napastnika "młodym Olgierdem Moskalewiczem". Być może już jutro król strzelców poprzedniego sezonu pomorskiej IV ligi zaliczy debiut w nowym klubie.
Prawdopodobnie na boisku pojawi się też Mariusz Mowlik, który wraca do pełnej dyspozycji po kontuzji kostki. Wychowanek Lecha Poznań już od 1. min sparingu ze
Śląskiem dyrygował obroną Miedzi. Do Bytowa nie wybiera się z kolei Zbigniew Zakrzewski. Napastnik pauzuje za 4 żółte kartki.
O rywalu legniczan zrobiło się głośno w mediach w poprzednim sezonie. Kiedy bytowianie wywalczyli awans, ich sponsor na kolejkę przed końcem rozgrywek wynajął autokar FC Barcelony, aby piłkarze Waldemara Walkusza udali się nim na ostatni mecz III ligi. W tym sezonie mają na koncie dwie wygrane i dwie porażki. Do tej pory rozegrali tylko jeden mecz u siebie. Przegrali z GKS-em Tychy 0:4.
W trudnej sytuacji znalazł się Górnik PWSZ. Po czterech kolejkach jest jedyną drużyną bez choćby punktu. Za słabą formą kibice obwiniają wyjazd na Akademickie
Mistrzostwa Europy do Finlandii sporej części drużyny z samym szkoleniowcem na czele tuż przed startem II ligi. - Mamy swoje obowiązki wobec uczelni. Musimy działać na jej korzyść - tłumaczy trener Robert Bubnowicz.
Zobacz też: Miedź nie ma zamiaru oddawać pozycji lidera
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?