Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mały piesek kontra duży pies

Marcin Wierzba
Małe psy często szczekają na swoich większych krewnych. W wielu przypadkach na szczekaniu się nie kończy- a więc mały atakuje dużego, choć ma małe szanse na wyjście cało z takiej konfrontacji. Skąd się bierze to zachowanie? Czy małe psy są szczególnymi ryzykantami w całej psiej społeczności? Czy małe psy wiedzą, że są małe? A może są małe, ale myślą, że są ogromne i groźne?

Nie wiem, czy uda się nam dowiedzieć, czy pies ma świadomość swojego rozmiaru. Szczekanie jest jednak na pewno dobrym sposobem na ogłoszenie swojej obecności lub poinformowanie dużego psa o braku pewności siebie. Takie szczekanie staje się bowiem bardziej natarczywe oraz przechodzi w wysokie warkliwe tony, gdy większy pies za bardzo narusza przestrzeń osobistą małego psa. Jeśli odległość między psami bardziej się zmniejszy, możliwe są różne reakcje ze strony mniejszego zwierzęcia, takie jak: ucieczka z podkulonym ogonem, próby ataku na dużego psa, ucieczka pod nogi właściciela.

To, co dzieje się w konsekwencji takich zachowań, zależy od reakcji dużego psa i właściciela. Mały zwierzak będzie powtarzał te zachowania, które w kontakcie z dużym psem przyniosły należyty skutek, czyli jeśli na przykład - podszczypywanie i szczekanie spowodowało odsunięcie się większego psa - to reakcje takie będą wzmacniane i mały pies będzie się zachowywał w ten sposób za każdym razem, gdy dojdzie do ponownego kontaktu. Jeśli duży pies odpowie atakiem na atak - mały otrzyma uzasadnienie wcześniejszych obaw.

Podobne niebezpieczeństwo wystąpienia efektu Pigmaliona (efektu oczekiwania, efektu samospełniającej się przepowiedni) czyha na właściciela małego psa. Jeśli ktoś - ze strachu o dobro psiaka - uniemożliwia mu kontakt z większym zwierzęciem, to każdy atak lub warknięcie ze strony "tego większego" będzie utwierdzać właściciela w zasadności owego lęku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto