Amelkę czeka długotrwałe i bolesne leczenie. Dziewczynka doznała rozległych oparzeń II i III stopnia, po tym, jak oblała się wrzątkiem. Do wypadku doszło w wigilijny poranek. Dziś dziewczynka jest już w domu, ale wymaga ciągłej opieki.
- Muszę zapewnić jej opatrunki i ubranka uciskowe i regularnie je wymieniać. Koszty leczenia mojej córeczki sięgają kilku tysięcy złotych miesięcznie, a muszę przygotować się minimum na dwa lata tak ogromnych wydatków. Wiem jednak, że ten czas może się przeciągnąć… Jestem przerażona kosztami, dlatego bardzo, bardzo proszę o pomoc… Obecnie nie pracuję, zajmuję się poparzoną córeczką, którą wychowuję sama - pisze Natalia, mama dziewczynki, która wychowują ją sama.
Początek walki dziewczynki z oparzeniami był dramatyczny. Amelka wymagała przeszczepu skóry. Dziś walczy o powrót do zdrowia i o to, żeby w przyszłości blizny były jak najmniej widoczne. To wszystko jest jednak kosztowne.
Właśnie dlatego na portalu siepomaga.pl trwa zbiórka na małą legniczankę!
[
](https://www.siepomaga.pl/amelia-michalewicz "Siepomaga.pl - zbiórki charytatywne")
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?