Wiosna to najlepszy czas, by zwrócić uwagę na problem psich odchodów w Legnicy. Po zimie, gdy stopnieją śniegi widać je na każdym kroku. Odpowiedzialny właściciel czworonoga powinien posprzątać po swoim pupilu. Nie wymaga to wydawania pieniędzy, ani poświęcania dużej ilości czasu. Akcja stowarzyszenia "Nasze Miasto - Nasze Sprawy" ma pokazać, że jeśli chce się coś zmienić, to wspólnie można tego dokonać.
Dlaczego warto sprzątać po swoim psie?
- Psie odchody to zagrożenie epidemiologiczne - znajdują się w nich drobnoustroje, będące przyczyną chorób pasożytniczych i zakaźnych.
- W miejscach, gdzie wyprowadzamy zwierzęta, bardzo często bawią się dzieci.
- Psie odchody to rażący i nieestetyczny element miejskiego krajobrazu.
- Jeśli tego nie zrobisz, możesz dostać nawet 500 zł mandatu.
- Ponieważ tak wypada i powinno to stanowić element naszej kultury osobistej.
Do akcji może i powinien włączyć się każdy legniczanin - wystarczy zwrócić uwagę właścicielowi zwierzaka, który po nim nie sprząta.
Wszystkie informacje na temat postępów akcji, petycję do władz miasta i planowane happeningi można znaleźć na www.ilegnica.eu/psy. Organizatorem akcji jest Stowarzyszenie „Nasze Miasto – Nasze Sprawy!”
Organizatorzy akcji wystosowali list otwarty do legniczan i władz miasta, oto jego treść:
"Szanowni Państwo
Od lat legniczanie wraz z nastaniem wiosny bulwersują się na widok tego co spotykają na ulicach, chodnikach, skwerach, w parku. Chodzi o problem psich odchodów w naszym mieście. Rok, rocznie lokalni politycy prześcigają się w zapewnieniach o planach zmiany tej sytuacji i potrzebie zadbania o nasze miasto, niestety na zapewnieniach się kończy. W związku z taką sytuacją, stowarzyszenie "Nasze Miasto - Nasze Sprawy" postanowiło zająć się tym, przykrym problemem Legnicy.
Psie nieczystości to nie tylko rażący i nieestetyczny element miejskiego krajobrazu, to również bardzo poważny problem epidemiologiczny, bowiem w odchodach psów występuje wiele drobnoustrojów, które mogą być przyczyną groźnych chorób zakaźnych i pasożytniczych u ludzi, a w szczególności u bawiących się na łąkach, zieleńcach i piaskownicach dzieci.
Duża część społeczeństwa od razu rozkłada ręce, tłumacząc, że to kwestia kultury osobistej, polskiej mentalności, niechęci do zmian i przyzwyczajenia do brudu. Jednakże analizując postępowanie wielu samorządów w Polsce pomysłów na rozwiązanie tego problemu nie brakuje. Nie każdy jest równie skuteczny, ale dobrze opracowany system, realizowany systematycznie przynosi wymierne efekty.
Nasza akcja ma być impulsem dla władz i mieszkańców miasta, impulsem który raz na zawsze pozwoli uporać się z tym przykrym problemem. Miasto wzorem innych aglomeracji winno przygotować szczegółowy plan walki z psimi odchodami uwzględniając w nim edukację zarówno dzieci, młodzieży jak i dorosłych.
Owszem na ulicach Legnicy pojawiło się 30 specjalnych koszy na odchody, jednak nie jest to rozwiązanie problemu, a jedynie element, który odpowiednio wykorzystany może do tego doprowadzić.
Właściciele psów płacą podatki, być może z uzyskanych w ten sposób środków powinno się finansować budowę nowych koszy, cykle szkoleń edukacyjnych, zakup zestawów do sprzątania itp. W akcję oprócz mieszkańców, władz miasta i organizacji pozarządowych powinny czynnie zaangażować się Spółdzielnie Mieszkaniowe.
Musimy zrozumieć, że problem psich odchodów nie zlikwiduje się sam. Jedynie wspólne, skoordynowane i rozpisane na wiele lat działanie może przynieść wymierne efekty."
Co sądzisz o tej akcji? Czy psie kupy to duży problem w Legnicy? Czekamy na Wasze komentarze
Zobacz też: Akcja trzeźwy poranek w Legnicy
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?