Jaki jest najpiękniejszy kraj, który udało ci się odwiedzić?
Nie odwiedziłem jeszcze tylu, ile chciałbym odwiedzić, ale w każdym kraju urzekło mnie coś innego. Dajmy na to w Izraelu zafascynowało mnie Morze Martwe, gdzie unosiłem się na powierzchni wody podnosząc ręce i nogi i nie tonąłem. Dajmy też przykład Rumunii, w której jestem zakochany za drogi, po których można jeździć nawet w parkach krajobrazowych. Najbardziej urzekająca dla mnie była gościnność ludzi z Ukrainy czy Rosji, Gruzji i Albanii. Tam się poczułem jakbym cofnął się do czasów PRL w Polsce. Jest jednak jeden kraj, który utkwił mi w pamięci pod względem krajobrazów, natury i piękna, które nas otacza i nie jest to kraj słowiański, jest to Islandia - opowiada Tomasz.
Islandia jest wielką wulkaniczną wyspą , na której są gejzery, wulkany i gorące źródła, jest tam wiele wodospadów, które zapierają dech w piersiach
Tam nie ma drzew. Wikingowie wycięli wszystkie podczas ich panowania. Nawet jest takie powiedzenie, że jeżeli na Islandii zgubisz się w lesie to wstań z kolan, bo to nie las tylko krzewy, a wtedy znajdziesz drogę, której szukasz. Jeśli jednak będziesz miał kłopoty z autem każdy kierowca zatrzyma się i ci pomoże, co mnie mega zdziwiło. Tam każdy sobie pomaga ze względu na pogodę, która może się zmienić z minuty na minutę, a ludzie są nauczeni, że zawsze każdemu trzeba podać pomocną dłoń, bo na Islandii nie ma zbyt wielu mieszkańców
Co najbardziej Cię urzekło na Islandii?
Dzikość natury, wodospady, brak ingerencji człowieka w dary przyrody, a pomimo tego wszędzie porządek. Wszędzie widzimy olbrzymią moc natury. Tam krajobraz potrafi zmienić się za każdym zakrętem. Islandia to jest najpiękniejsze z miejsc jakie udało mi się odwiedzić. Tam zobaczyłem i poczułem całą moc natury. Olbrzymie rzeki, majestatyczne wodospady, które ciągną się kilometrami. Taka ciekawostka, na odcinku jednego kilometra, jadąc samochodem, naliczyłem 16 wodospadów
Jakie atrakcje skrywa Islandia?
Przede wszystkim Islandia zachwyca gorącymi źródłami i rzekami. W powietrzu czuć jest siarkę gdy patrzymy na gejzery co chwilę wystrzeliwujące w górę. Jest to kraj dla ludzi kochających przyrodę i dobre jedzenie. To tam po raz pierwszy jadłem homara i narodową potrawę czyli kiszonego rekina. Kiszony rekin jest bardzo intensywny rybnie w smaku, ale im dłużej go żujemy przechodzi jakby w ser pleśniowy.
Jadąc na Islandię jakie miałeś cele?
Chciałem po prostu tam być, ale jednym z dowcipniejszych celi jakie sobie postawiłem było ugotowanie jajek w gejzerze. Niestety po podróży autem terenowym po drogach bocznych, po dojechaniu do gejzerów przeżyło tylko jedno jajko, ale udało mi się je ugotować. Drugim troszkę szalonym pomysłem było zjechanie na "jabłuszku" (plastikowa podkładka do zjeżdżania po śniegu) z lodowca. Nie do końca mi się to udało, bo zjechałem nie z samego lodowca, a z czopu śniegowego w wysokiej partii gór
Tomek prowadzi kanał na You Tube i obiecał nam, że w ciągu tygodnia pojawi się tam film z wycieczki na Islandię.
Tego Jeszcze Nie Robiłem YT
Tu link do Facebooka:
Tego Jeszcze Nie Robiłem Facebook
Tutaj do Instagrama:
Link do Instagrama
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?