Co przemawia za podziemnymi śmietnikami? - Ekologia, bo zamknięte hermetycznie śmieci nie wydzielają brzydkich zapachów, zwłaszcza latem - wylicza prezes LSM. - A także, co jest dla nas bardzo ważne, takie składowiska zajmują mniej miejsca niż zasieki na otwartym terenie. Zwłaszcza w starej części miasta, gdzie jest wiele wspólnot na jednym podwórzu, każdy stawia swój kontener - dodaje Jan Szynalski.
Zobacz też: Policjanci zatrzymali dilera z Legnicy
Jak taka nowinka działa? Najpierw trzeba wykopać dziurę w ziemi, potem ją wybetonować. Do takiego silosu będą wkładane pojemniki plastikowe albo metalowe. Śmieci wrzucane są przez wsyp zamykający silos. Ten wsyp można zaczipować, co da dostęp do śmietnika np. tylko mieszkańcom bloku, którzy mogą z niego korzystać. Spółdzielnia zleciła już opracowanie projektu śmietnika. Wstępnie oszacowano koszt jego budowy na 35 tys. zł. Prawdopodobnie pierwsze śmieci mieszkańcy wrzucą do niego za pół roku.
Gdy ten pomysł się przyjmie, kolejne podziemne śmietniki staną w starej części miasta, przy ul. Wjazdowej i Chojnowskiej. Tutaj we wnętrzach blokowych są problemy ze wspólnotami mieszkaniowymi.
Zobacz też: Inspekcja pracy sprawdza temperaturę
LPGK ma już śmieciarkę, która może też obsługiwać podziemne śmietniki. Kosztowała 890 tys. zł. Samochód ma specjalne wysięgniki, które wyciągną pojemniki, wysypią z nich odpadki do śmieciarki i wsadzą z powrotem. Cała operacja trwa kilka minut.
Czy takie śmietniki mają szansę przyjąć się w Legnicy? Czekamy na Wasze opinie
Więcej o tej sprawie przeczytasz w dzisiejszej Gazecie Wrocławskiej
Tomasz Adamek na gorąco komentuje swój pierwszy występ we freakach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?