Dziewczynka cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, niedowład kurczowy dwustronny, małogłowie, oczopląs oraz epilepsję. Choroba uniemożliwia jej normalne życie, jakie wiodą dzieci w jej wieku. Alicja z powodu swojej choroby ma osłabiony układ odpornościowy i zdarzają się takie okresy, że częściej przebywa w szpitalu niż w domu. Wystarczy wspomnieć, że w ciągu swojego życia już blisko 20 razy leżała w szpitalu.
Mama Alicji, która samotnie wychowuje córkę, ze względu na jej chorobę nie może podjąć pracy. Utrzymuje się ze świadczeń z opieki społecznej (ok. 900 zł miesięcznie), a potrzeby dziecka są dużo większe.
- Miesięczne wydatki na rehabilitację i leczenie pochłaniają prawie 2 tys. zł - mówi Krzysztof Dereń, prezes Fundacji "Na ratunek dzieciom Dolnego Śląska", która opiekuje się Alicją. - Teraz dziewczynka musi dostać wózek inwalidzki. Jego koszt wynosi 8,5 tys. zł.
Zobacz też: Psi ratownicy z wizytą w przedszkolu (ZDJĘCIA)
Z biletów zakupionych na koncert Janusza Radka oraz datków zebranych do puszek w trakcie zabawy zgromadzono 5,2 tys. zł. To wystarczy, by Alicja mogła dostać wózek, ponieważ jego zakup w części sfinansuje Narodowy Fundusz Zdrowia i Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie z Lubina.
Chorej dziewczynce można pomóc, przekazując jeden procent podatku Fundacji " Na ratunek dzieciom Dolnego Śląska", której dziewczynka jest pod-opieczną. Wystarczy w odpowiedniej rubryce zeznania podatkowego PIT wpisać KRS fundacji: 0000305648.
Można również przekazać darowiznę na konto w banku Credit Agricole. Numer: 49 1940 1076 3080 2634 0008 0000.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?