Władze miasta nie kryją obaw, ponieważ legniczanie będą deklarować, ilu mieszkańców faktycznie przebywa w mieszkaniu i na tej podstawie ustalona zostanie całkowita wysokość opłat. W wielu przypadkach np. wynajmowanych lokali, właściciele mogą zgłaszać, że w mieszkaniu nikt nie mieszka, albo jest to jedna osoba.
Zobacz też: Koniec remontu ul. Środkowej
- Przy tym sposobie naliczania odwołujemy się do uczciwości składanych deklaracji, obdarzając naszych mieszkańców wielkim zaufaniem - podkreśla Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.
Wyższego podatku obawiają się mieszkańcy, którzy często już teraz ledwo wiążą koniec z końcem.
- Mieszkam z wnukami, pracuje tylko jedno z nas, ja mam skromną rentę, nie wiem, jak to będzie z tym podatkiem. Już teraz jest nam ciężko wszystko opłacić - przyznaje Janina Kościuk, legniczanka.
Z pomnika zrobili słup ogłoszeniowy - zobacz koniecznie
Wyższe rachunki dostaną również właściciele nieruchomości niezamieszkałych, np. obiektów użyteczności publicznej, punktów handlowych, zakładów produkcyjnych i usługowych, ogródków działkowych itp. Ci, którzy składać będą śmieci bez segregowania w pojemnikach 60-litrowych, zapłacą 28 zł miesięcznie od każdego pojemnika. Przy segregacji odpadów opłata wyniesie 16,20 gr od pojemnika na miesiąc.
Ostateczna decyzja w sprawie przyszłorocznych opłat za wywóz śmieci zapadnie w Legnicy jeszcze dziś, podczas sesji rady miasta. Wiadomo, że zaproponowane stawki mają zwolenników wśród większości radnych, zatem podwyżka jest nieunikniona.
Czy uważasz, że podwyżka jest konieczna? Czekamy na komentarze
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?