Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: Warto było czekać na ten Satyrykon

Mateusz Różański
Piotr Krzyżanowski
Za nami 35. edycja legnickiego Satyrykonu. Ta jedna z najważniejszych w Polsce imprez poświęconych rysunkowi satyrycznemu znów ściągnęła do Legnicy tłumy.

Na głównym deptaku w mieście odsłonięto dwie tablice upamiętniające wspaniałych artystów. Swoje miejsce na ulicy Najświętszej Marii Panny znaleźli Jan Kaczmarek oraz Eugeniusz Get Stankiewicz. Na jubileuszowej edycji imprezy spotkali się wszyscy goście i artyści Satyrykonu, w tym nagrodzeni w tegorocznej edycji, wraz z Grzegorzem Szumowskim - zdobywcą tegorocznego Grand Prix, jurorzy - z przewodniczącym Januszem Kapustą na czele oraz sympatycy, miłośnicy i przyjaciele legnickiej imprezy ze wszystkich zakątków Polski i różnych stron świata.

Barwny korowód przeniósł się później do legnickich galerii, gdzie mogliśmy oglądać kolejne wystawy. W myślach wszystkich wciąż jednak był sobotni koncert. "Warto było czekać" - pod takim hasłem zorganizowano finałowy występ. Organizatorzy wstrzelili się z tytułem koncertu idealnie. Naprawdę warto było czekać. Na dziedzińcu Akademii Rycerskiej artyści, śpiewając piosenki Jana Kaczmarka, porwali nas w prawdziwą podróż po emocjach. Momentami aż dało się wyczuć obecność samego autora piosenek. W ten magiczny stan wprowadzili widzów m. in. Artur Andrus, któremu z powodzeniem wtórowały Maria Czu-baszek, Joanna Gonschorek, Anna Bisztyga, czy wreszcie Andrzej Grabowski i Marek Piekarczyk. Wzruszenia po zakończeniu koncertu nie kryła żona Jana Kaczmarka, Danuta.

- To wspaniała impreza, artyści zaprezentowali się znakomicie - dodała Danuta Kaczmarek.

Artyści faktycznie dali z siebie wszystko i sprostali temu gigantycznemu wyzwaniu. Nowe aranżacje piosenek, które przecież wszyscy znamy, były dziełem Romana Ślązyka. Wielokrotnie artyści improwizując nawiązali do Legnicy, co za każdym razem spotykało się z aplauzem publiczności.
Wielu legniczan już czeka na kolejną edycją Satyrykonu.

- Mieszkam w Legnicy od czterdziestu lat. Wstyd mówić, ale po raz pierwszy wziąłem udział w Satyrykonie. Od teraz będę stałym gościem każdej edycji. Wspaniała impreza - mówił zaraz po finałowym koncercie legniczanin Wojciech Małek.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto