Tego dnia pogoda była fatalna. Nad Legnicą zapadł już zmrok, było mokro i deszczowo. Mimo to, jak wynika z ustaleń śledczych, 19-letni kierowca miał używać telefonu komórkowego w czasie jazdy.
- Telefon komórkowy kierowcy przebadał biegły informatyk. Z jego opinii wynika, że w trakcie jazdy kierujący prowadził konwersację za pośrednictwem komunikatora internetowego z trzema koleżankami. W pewnym momencie przestał odpisywać. Pokrywa się to w czasie z godziną wypadku. To jedna z branych pod uwagę wersji będących przyczyną wypadku – powiedział portalowi lca.pl Radosław Wrębiak, szef Prokuratury Rejonowej w Legnicy.
Przypomnijmy. Do wypadku doszło około godz. 19.15. Za kierownicą Fiata Punto siedział 19-letni wówczas mężczyzna. Odwoził dwie dziewczynki w wieku 10 i 11 lat do domów, po przyjęciu urodzinowym u koleżanki. Jadąc ul. Jaworzyńską w kier. Ronda Bitwy Legnickiej, wjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym pojazdem marki Mercedes Sprinter.
Na miejscu zginęła 10-letnia dziewczynka. Kilka dni później, na skutek odniesionych obrażeń zmarła jej o rok starsza koleżanka.
Sprawca wypadku pod koniec listopada usłyszał zarzuty spowodowania wypadku w ruchu drogowym w wyniku którego śmierć poniosły dwie osoby. Grozi mu do 8 lat więzienia. 19-latek utrzymuje, że nie pamięta wypadku, ostatnią rzeczą, którą pamięta jest moment wsiadania do auta wraz z dziewczynkami.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?