Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: Strażnik miejski sprawdzi czym palimy w piecach

Mateusz Różański
Strażnicy miejscy rozpoczęli sprawdzanie, czym legniczanie palą w piecach. To efekt rosnącej liczby zgłoszeń od mieszkańców zaniepokojonych zanieczyszczeniem powietrza. Kontrole mogą dotyczyć lokali, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza, jak i prywatnych posesji.

W Legnicy upoważnienie do przeprowadzania kontroli dostało ośmiu strażników. Będą odwiedzać mieszkania w towarzystwie rzeczoznawcy. To właśnie on oceni, jak duże szkody wyrządził lokator, paląc np. opony czy plastikowe butelki.

- To nie będą zmasowane kontrole. Będziemy interweniować, jeśli dostaniemy niepokojące sygnały od mieszkańców - wyjaśnia Magdalena Wargan, rzecznik prasowy legnickiej straży miejskiej.
Rok temu strażnicy 60 razy interweniowali w sprawie spalania śmieci w piecach i na posesjach.

Kończyło się na upomnieniu lub mandacie w wysokości 50 zł. Przypomnijmy, że za nielegalne spalanie śmieci grozi nam mandat do 500 zł, a jeśli sprawa znajdzie finał w sądzie, musimy liczyć się z grzywną do 5 tys. zł.

- Zgodnie z wydanym upoważnieniem strażnik ma prawo wstępu na teren prywatnej posesji oraz obiektów, w których prowadzona jest działalność gospodarcza - kontynuuje Magdalena Wargan. I dodaje: - Nie chodzi nam o sprawdzanie wszystkich mieszkań, będziemy interweniować na prośbę mieszkańców.

Jeśli nie wpuścimy upoważnionego strażnika do lokalu, to za utrudnianie kontroli grozi nam nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Takie same kontrole prowadzą funkcjonariusze straży w Jeleniej Górze.

- Jesienią ukaraliśmy 50-złotowymi mandatami kilkanaście osób, które w Cieplicach paliły na działkach liście i gałęzie - wyjaśnia Artur Wilimek z jeleniogórskiej straży miejskiej.

W tym roku nie było jeszcze zgłoszeń, że ktoś spala w piecu domowym odpady i zanieczyszcza środowisko. Minionej zimy były dwa takie zgłoszenia. Nie udało się jednak nikomu udowodnić, że w piecu spalane są śmieci. Lokatora trzeba byzłapać na gorącym uczynku, a strażnicy nie mieli wówczas stosownych upoważnień.
Współpraca: ALKA

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto