Legnica: Spożywczak zmieni swoją siedzibę?

- Bierzemy pod uwagę taką reorganizację. Jednak odbędzie się bez szkody dla kogokolwiek - mówi Arkadiusz Rodak, rzecznik prezydenta Legnicy.

Tak wyglądają nowe sale w Spożywczaku - Zobacz zdjęcia

Te zapewnienia jednak nie uspokajają rodziców uczniów z ulicy Wrocławskiej. - Nikt nas o planach przeprowadzki nie informował. Boję się, że kierunki, które teraz są prowadzone, zaczną powoli zanikać w ramach CKU, tak jak to miało miejsce w przypadku fuzji z medykiem. Sale na ul. Lotniczej są też gorzej wyposażone i przygotowane do zajęć - tłumaczy rodzic jednego z uczniów, który dla dobra dziecka chce pozostać anonimowy.

Sprzęt do nauki różnych zawodów (np. barman kelner, kucharz, sommelier czy barista) trafił do Legnicy w ramach projektu "Modernizacja centrów kształcenia zawodowego naDolnym Śląsku". Ma on być przeniesiony do szkoły przy ul. Lotniczej. Jaki jest powód planowanej przeprowadzki?

Zobacz również: ARLEG wybuduje w Legnicy Inkubator Przedsiębiorczości

- Szukamy oszczędności. Dzięki przenosinom w budżecie zostanie około pół miliona złotych rocznie - wylicza Rodak.- Należy podkreślić, że przeprowadzka nie będzie się wiązała z jakimkolwiek zwolnieniami. Chcemy, aby odbyło się to bez szkody dla dzieci, nauczycieli i pracowników administracyjnych - zapewnia rzecznik.

Kiedy dojdzie do przeprowadzki, nie wiadomo, bo wszystko zależy od radnych. Pewne jest, że miasto będzie chciało znaleźć nowego lokatora na budynek przy ul. Wrocławskiej.

Zobacz też: W baszcie działa już informacja

- Chcemy, aby nadal spełniał swoje zadanie oświatowe i żeby znalazła się tam na przykład prywatna szkoła lub uczelnia - dodaje Arkadiusz Rodak. Jednak rodzic ucznia komentuje: Nie wierzę.Budynek będzie pusty, tak jak ten po szkole medycznej przy ulicy Witelona.

Czy uważasz, że ta przeprowadzka to dobry pomysł?