Urząd Skarbowy zarzuca Waldemarowi Gronowskiemu, że w rozliczeniu podatkowym za rok 2003 podał zaniżone przychody w wysokości 260 tys. zł., które stanowiły niezaewidencjonowaną sprzedaż pieczywa. Naraziło to budżet państwa na stratę 96 tys. zł. Podał także nieprawdziwe dane w deklaracji podatkowej, co uszczupliło dochody państwa o przeszło 18 tys. zł. Za tego rodzaju przestępstwa grozi kara grzywny. Maksymalnie może ona sięgnąć 720 stawek dziennych. Ich wysokość nalicza sąd na podstawie dochodów oskarżonego. Może to być 20, 50 100 zł. A nawet więcej za jeden dzień.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?