18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: Prokurator i policja badają przyczynę tragicznego pożaru

CH
Piotr Krzyżanowski
Dwie osoby w wieku ponad 50 lat zginęły w nocy, z piątku na sobotę, w pożarze, który wybuchł w kamienicy przy ul. Kazimierza Wielkiego za legnickim Zakaczawiu.

- O godz. 2.51 zadzwonił do nas mężczyzna z tego budynku, który obudził się w nocy i stwierdził, ze pali się jego sufit. Pobiegł do sąsiadów piętro wyżej, dobijał się do nich, ale nikt mu nie odpowiadał. Poprosił więc, by strażacy zawiadomili tez pogotowie ratunkowe - relacjonuje Leszek Gławęda, rzecznik legnickiej straży pożarnej.

Strażacy na miejscu byli 4 minuty po zgłoszeniu. Paliło się mieszkanie na III piętrze. Miało okna wychodzące tylko na podwórze, a tam wjazd wozu strażackiego był niemożliwy. Strażacy musieli więc prowadzić akcję po schodach,. Ogień ugasili po 20 minutach.

W pokoju na łóżku znaleźli mężczyznę, obok łóżka twarzą do podłogi leżała kobieta. Natychmiast znieśli te osoby na dół, lecz lekarz pogotowia stwierdził, że nie żyją.

- Zaznaczył, że ich śmierć mogła nastąpić już kilka godzin wcześniej - dodaje Leszek Gławęda. - Strażacy, którzy uczestniczyli w akcji stwierdzili, że ogień powstał w kuchni. Można więc podejrzewać, że lokatorzy tego mieszkania zaczadzili się.

W trakcie akcji ewakuowano 13 mieszkańców budynku. Większość z nich mogła wrócić do swoich mieszkań. Poza lokatorami mieszkania, nad którym wybuchł pożar. O tym, czy można tam przebywać, zdecyduje nadzór budowlany. O rana prokurator z policją i biegłym w zakresie pożarnictwa ustalają przyczynę pożaru.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Popłoch na hiszpańskich plażach Drony wykryły w wodzie rekiny!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto