Piękna dzielnica, o której mówi, to Zakaczawie, a w zasadzie jej część: rewitalizowany przez miasto kwartał stylowych poniemieckich kamienic między ulicami Libana a Kartuską i Wałami Księcia Józefa Poniatowskiego.
Zapomniany od wojny, dzięki potężnym nakładom (ponad 30 mln zł) zmienia się w urbanistyczną bombonierkę.
Ale tę bombonierkę wciąż zamieszkują ci sami ludzie co dawniej - egzystujący na grani-cy biedy, bezrobotni, bezradni, pogubieni, borykający się z szeregiem problemów, od alkoholu po skłonność do przemocy i kłopoty z prawem.
Rok 1997, gdy w spontanicznym zrywie mieszkańcy Zakaczawia uratowali Legnicę przed powodzią, pokazał, że drzemie w nich olbrzymi potencjał. Autorzy realizowanego przez MOPS projektu spróbują na nowo wyzwolić tę aktywność u 90 osób i zmienić ich życie na lepsze. Mają na to rok.
Społecznemu eksperymentowi poddało się 30 dzieci i 60 dorosłych mieszkańców ulic: Bolesława Chrobrego, Henryka Pobożnego, Libana, Wałów Księcia Poniatowskiego, Przesmyku i niewielkiego fragmentu Kartuskiej. Część sama zgłosiła się do programu, innych wyszukali i namówili pracownicy opieki społecznej. Dorośli podpisali z MOPS-em roczny kontrakt, zobowiązujący ich do udziału w wielotematycznych warsztatach prowadzonych m.in. przez psychologów i doradców zawodowych.
Zajęcia mają nauczyć ich m.in., jak radzić sobie ze stresem i agresją, jak wypełniać swe role w rodzinie czy skutecznie poszukiwać pracy. Ośrodek chciałby zaszczepić w nich ducha przedsiębiorczości. Być może skłoni ich do zawiązania spółdzielni lub uruchomienia własnej działalności. Uczestnicy projektu zdobędą wiedzę i umiejętności do prowadzenia swojego biznesu. Przejdą też szkolenie zawodowe zgodnie z indywidualnymi predyspozycjami. W siedzibie Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego, które jest partnerem MOPS-u, do swej dyspozycji będą mieć psychologa, radcę prawnego i doradcę zawodowego. Specjaliści pomogą im w kontaktach z organizacjami i instytucjami.
- Ta sześćdziesiątka dostała szansę ułożenia sobie życia na nowo - przekonuje Agnieszka Chrobak.
W siedzibie ChSD specjalnie dla nich powstaje pracownia komputerowa.
- Nakręcimy film "Życie dzielnicy na ulicy" - planuje Wanda Filipek, koordynator zadaniowy projektu.
Z programu skorzysta też 30 dzieci w wieku od 6 do 17 lat. Zamiast nudzić się na podwórku, chodzą na prowadzone przez Fundację Avatar zajęcia, podczas których uczą się tańca współczesnego, breakdance'u, stawiania kroków na szczudłach, żonglerki, chodzenia po linie i innych cyrkowych sztuczek.
- Zajęcia odbywają się codziennie, bo chcemy wyrobić w nich nawyk systematyczności i samodyscypliny - tłumaczy Łukasz Zieliński z Avatara.
Za pieniądze przeznaczone na projekt zakaczawskie dzieciaki będą miały również zimowisko w górach, obóz letni i tygodniową wycieczkę.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?