Wyładowanie atmosferyczne spowodowało spore zniszczenia. Awarii uległ system łączności. Przez pewien czas nastąpił całkowity paraliż komunikacyjny. Łączności nie miało też pogotowie i straż miejska. Strażacy musieli też sobie poradzić z pożarem, ponieważ zapalił się komputer z Wydziału Zarządzania Kryzysowego.
Działały jednak telefony alarmowe, a legnicka straż bazowała na systemach łączności innych jednostek. Na szczęście w tym czasie nie była wzywana do akcji.
- Na miejsce szybko dotarła ekipa z firmy, która zajmuje się serwisowaniem używanego przez nas sprzętu - powiedział nam Adam Konieczny, Komendant Miejski PSP w Legnicy. - Monterzy zainstalowali zastępcze urządzenia, przywracając łączność. Większość urządzeń była zabezpieczona. Akurat te znajdowały się bezpośrednio pod miejscem, w które uderzył piorun. Stąd ich awaria.
Zobacz też: Tarninów się bawi(ZDJĘCIA)
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?