Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia stwierdzili, że do zdarzenia faktycznie doszło jednak to nie kierowca skody był sprawcą wypadku, a właśnie poszkodowany rowerzysta.
63-letni mieszkaniec Legnicy źle ocenił swoje możliwości i jadąc drogą dla rowerów, chciał przejechać przez skrzyżowanie w momencie, kiedy dla niego świeciło się światło czerwone. W efekcie wjechał w bok prawidłowo poruszającej się osobowej Skody.
Szybko wyszło na jaw, że rowerzysta nie powinien w ogóle siadać za kierownicą swojego jednośladu. 63-latek kierował nim mając ponad 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna próbował tłumaczyć całe zdarzenie tym, że wydawało u się, że zdąży przejechać przed nadjeżdżającym samochodem. Jak widać alkohol zaburza nie tylko prawidłowe widzenie, ale także ocenę sytuacji informuje Katarzyna Baniewska z legnickiej komendy.
Na szczęście nikomu w wyniku tego zdarzenia nic poważnego się nie stało. Nieodpowiedzialne zachowanie rowerzysty kosztowało go 5000 zł, gdyż policjanci zgodnie z obowiązującym taryfikatorem nałożyli na niego dwa mandaty karnym każdy w kwocie 2500 zł.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?