Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: Nocą prosił o pomoc dwóch recydywistów

Zygmunt Mułek
- P. był karany za rozboje - mówi Liliana Łukasiewicz
- P. był karany za rozboje - mówi Liliana Łukasiewicz Piotr Krzyżanowski
Do legnickiego Sądu Okręgowego wpłynął akt oskarżenia przeciwko recydywiście Krzysztofowi P. (27 lat), który po dokonaniu rozboju ukrywał się przez ponad rok.

17 września 2010 r. około 2 nad ranem jadącemu ul. Kazimierza Wielkiego legniczaninowi zepsuł się samochód. Akurat w pobliżu było dwóch mężczyzn, którzy chętnie zgodzili się zepchnąć z jezdni zepsute auto. Zażądali za to od kierowcy zapłaty. Ten nie miał przy sobie pieniędzy, więc wyciągnął telefon komórkowy, by zadzwonić do kolegi, który mógłby je przywieźć. Nie zdążył jednak tego zrobić, bo mężczyźni wyrwali mu aparat i uciekli.

Okradziony rzucił się odważnie w pogoń i odebrał swój telefon. Złodzieje byli nietrzeźwi. Ale gdy wracał do samochodu, usłyszał, że teraz napastnicy biegną w jego kierunku. Uciekł więc. Złodzieje wybili szybę w aucie i ukradli laptopa, cztery piwa, lampę diodową i dokumenty. Łupy schowali w domu P. Po kilku godzinach zostali zatrzymani przez policję.

- Podczas legitymowania Krzysztof P. uciekł i ukrywał się do listopada tego roku - mówi Liliana Łukaszewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Drugi z mężczyzn został już osądzony. Skradzione rzeczy oddała policji matka P. Tylko bez piwa i lampy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto