Siedemnastoletni legniczanin skazany za włamania i rozboje na pobyt w poprawczaku w Poznaniu nie powrócił z przepustki wakacyjnej. W minionym tygodniu mieszkanka Miłkowic zaalarmowała policję że ktoś wszedł do je piwnicy. Funkcjonariusze, którzy przyjechali bardzo szybko zauważyli, że okna do piwnicy są wyłamane. Weszli do piwnicy i złapali zaskoczonego włamywacza. Przyznał się, że czekał, aż właściciele domu zasną. Wówczas miał zamiar ich okraść. Jest to klasyczna metoda na " śpiocha". Powiedział także, że od kilku dni wybierał domy, do których mógłby się włamać. Został złapany w pierwszym, do którego wszedł. Uzgodnił z prokuratorem karę półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Za kradzież z włamaniem grozi do lat 10. Dzisiaj zbieg został odwieziony do poprawczaka w Poznaniu. Może w nim przebywać do 21 roku życia.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
