Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica dziś zmieni się w Berlin

Mateusz Różański
Dziś kolejny dzień zdjęciowy do najnowszego filmu Władysława Pasikowskiego "Jack Strong", opowiadającego historię pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, który współpracował z wywiadem amerykańskim.

Wczoraj filmowcy kręcili na terenie Huty Miedzi Legnica. Jak zapewniają producenci, w mieście powstaną dwie kluczowe sceny, a widzowie zmierzą się z rzeczywistością, której do tej pory nie znali.

Zobacz koniecznie: Zdjęcia z planu filmowego

- Zaczynamy od ujęcia otwierającego film. Będziemy je kręcić w hucie miedzi. To było dla nas olbrzymie wyzwanie, bo znalezienie działającej huty, w której będziemy mogli pracować, niemal graniczyło z cudem. Na szczęście udało się, za co wielkie podziękowania dla władz miasta, które mocno nas wsparły - tłumaczy Klaudiusz Frydrych ze Scorpio Studio, jednego z producentów.

Legnica pojawi się też w jednej z ostatnich scen. Ma być kręcona na skrzyżowaniu ulic Hutników i Nowy Świat, gdzie zbudowano imitację przejścia granicznego między wschodnim i zachodnim Berlinem (checkpoint Charlie). Zdjęcia do tej sceny rozpoczną się dziś w godzinach popołudniowych. Pokazuje ona, jak pułkownik przedostał się na Zachód. - Szukaliśmy w całej Polsce miejsca, które przypominałoby okolice słynnego przejścia. Zasugerowano nam Legnicę. Miejsce okazało się idealne - dodaje Frydrych.

Tytułową postać zagra Marcin Dorociński i on na pewno pojawi się w Legnicy. Twórcy filmu zapewniają, że w obsadzie nie zabraknie innych gwiazd.

- Filmową żonę pułkownika zagra Maja Ostaszewska, zobaczymy też m.in. Krzysztofa Globisza, Pawła Małaszyńskiego czy Mirosława Bakę - wymienia Sylwia Wilkos, prezes Scorpio Studio.- Pojawią się też aktorzy amerykańscy. Myślę, że będzie zaskoczenie, ale tego nazwiska nie mogę jeszcze zdradzić.

Życie Kuklińskiego miało wiele tajemnic. Producenci aurą tajemniczości otaczają też zdjęcia do filmu o nim.

- Nie możemy za dużo zdradzić, ale będzie kilka scen, które zaskoczą. Odtajnione informacje z IPN o pułkowniku porównaliśmy z relacjami świadków. Prace dokumentacyjne trwały 5 lat. Myślę, że dotarliśmy do wszystkich oficjalnych i prawdziwych informacji - dodaje Sylwia Wilkos. Zdjęcia na legnickim checkpoint Charlie potrwają dzień. Ekipie sprzyja pogoda. - Czekaliśmy na śnieg i w końcu jest. Dla nas to idealna scenografia - mówi Wilkos.

"Jack Strong" ma trafić do kin w styczniu 2014 roku.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto