Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: Dźgnął go nożem w klatkę piersiową

Ewa Chojna
Piotr Krzyżanowski
Legnica: Dźgnął go nożem w klatkę piersiową. Zaledwie kilka miesięcy temu opuścił mury więzienia, a już czeka na kolejny proces za usiłowanie zabójstwa. Za kratki może trafić nawet do końca swojego życia.

Legnica: Dźgnął go nożem w klatkę piersiową

Mowa o 54-letnim Edwardzie T. z Legnicy. Mężczyzna został oskarżony o dźgnięcie nożem w klatkę piersiową swojego znajomego.

Edward T. i jego ofiara przez długi czas mieszkali obok siebie. Byli sąsiadami. Codziennie mijali się na schodach, kiedy pokrzywdzony wychodził z mieszkania swojej konkubiny. Mieszkał z nią od dłuższego czasu, ale w połowie ubiegłego roku w związku coś się popsuło. Mężczyzna postanowił się wyprowadzić. Nie mając innej możliwości zamieszkał w noclegowni. Myślał, że pozbył się przy okazji natrętnego sąsiada. Nie było bowiem tajemnicą, że mężczyźni za sobą najzwyczajniej nie przepadali. Jak ustalili śledczy, Edward T. wiele razy wszczynał awantury, a w ich trakcie groził pokrzywdzonemu.

Niestety. Mężczyzna, który przeniósł się do noclegowni nie miał szczęścia. Niedługo po przeprowadzce pojawił się tam również Edward T. Ponownie dochodziło do kłótni. Pokrzywdzony bał się, że groźby pod jego adresem zostaną w końcu spełnione, dlatego po kilku tygodniach ponownie zamieszkał z partnerką.

22 stycznia ubiegłego roku pokrzywdzony był sam w jej mieszkaniu. Wtedy do drzwi zapukał Edward T. Miał ze sobą butelkę wódki i zaproponował wspólne jej wypicie. Pokrzywdzony nie miał na to ochoty, nie wpuścił go nawet do mieszkania, ale wtedy wróciła jego partnerka.

- Edward T. wszedł razem z nią do mieszkania. Miał ze sobą również nóż - powiedziała nam Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej z Legnicy. - Edward T. usilnie namawiał do wypicia wódki, którą przyniósł ze sobą, ale pokrzywdzony cały czas odmawiał. Doszło do awantury.

Recydywista wyzywał mężczyznę, groził, że go zabije. Kiedy kobieta wyszła na chwilę do łazienki, chwycił nóż i ugodził go jeden raz w klatkę piersiową.
Ranny upadł najpierw na krzesło, potem na podłogę. Jego krzyk usłyszała partnerka, która błyskawicznie przybiegła z łazienki. Przestraszona kobieta chciała jak najszybciej wezwać pogotowie by ratować swojego partnera, ale Edward T. również i jej zaczął grozić.

- Oskarżony zagroził kobiecie śmiercią jeśli ta wezwie pogotowie ratunkowe - mówi Liliana Łukasiewicz. - Ostatecznie, po dłuższej chwili, Edward T. zadzwonił do swojego znajomego policjanta z Wrocławia. Poinformował go o tym, że dźgnął nożem mężczyznę i że go kopał. Funkcjonariusz policji przekazał tę informację odpowiednim służbom. Na wskazane miejsce wysłano patrol policji oraz karetkę pogotowia ratunkowego - dodaje rzecznik prokuratury.

Rannego mężczyznę szybko przetransportowano do szpitala, gdzie zajęli się nim lekarze. Dzięki ich pomocy pokrzywdzony nadal żyje.

23 stycznia 2014 roku, dzień po feralnych wydarzeniach, decyzją sądu Edward T. został aresztowany na okres trzech miesięcy. Przesłuchiwany nie przyznał się do większości zarzucanych mu czynów.

- Edward T. nie przyznał się do gróźb kierowanych pod adresem pokrzywdzonego i jego partnerki, stwierdził jednak, że dźgnął mężczyznę nożem, ale zrobił to w obronie kobiety, na którą pokrzywdzony miał się rzucić z ostrzem w dłoni - wyjaśnia Liliana Łukasiewicz. - Jego zeznania są jednak sprzeczne z zeznaniami rannego i jego partnerki, a także policjanta, którego Edward T. poinformował o całym zdarzeniu. Biegli psychiatrzy stwierdzili, że oskarżony jest poczytalny. Grozi mu od 8 lat więzienia nawet do dożywocia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto