O możliwości popełnienia przestępstwa prokuraturę w marcu zawiadomił rektor PWSZ. Dołączył nagranie rozmów Frosta ze studentkami. Wiadomość była o tyle szokująca, że radny jest osobą niepełnosprawną. Prokuratura potrzebowała opinii biegłego z zakresu seksuologii. Dostała ją kilka dni temu.
- Prokurator analizuje tę opinię w powiązaniu z nagraniami i całym materiałem dowodowym - mówi Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy, która nie ujawnia jednak treści dokumentu. - W ciągu miesiąca powinna być decyzja o dalszym postępowaniu.
Paweł Frost nie przyznaje się do winy. Podkreślał wielokrotnie, że nie ma sobie nic do zarzucenia, a także, że czeka na ustalenia śledczych, które go oczyszczą z podejrzeń. Nie pracuje już na uczelni. Nadal jest radnym.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?