Prokurator prowadzący śledztwo w sprawie śmierci celnika zawiesił w czynnościach służbowych instruktora szkolenia strzeleckiego Marcina S. (40lat). Nie może on prowadzić szkoleń, ale może pracować jako celnik.
Instruktor jest oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci 39 - letniego celnika z Jeleniej Góry. Do tej tragedii doszło w poniedziałek podczas szkolenia strzeleckiego w legnickim Urzędzie Celnym. Instruktor wydał polecenie wypięcia magazynków z pistoletów. Ale w jego broni został jeden nabój. Podczas instruowania padł z niej strzał.
Zobacz też: Zmiana organizacji ruchu na Spokojnej
Kula trafiła w głowę funkcjonariusza. Sekcja zwłok wykazała, że zmarł w wyniku rozległych obrażeń mózgu. Według prokuratury celnik zginął gdyż instruktor nie zachował ostrożności wymaganej przy posługiwaniu się bronią. Biegły z zakresu balistyki potwierdził, że łuska, którą znaleziono po strzale pochodziła z pistoletu instruktora. Marcin S. oskarżony o nieumyślne spowodowanie spowodowanie śmierci celnika nie przyznał się do zarzucanych czynów.
Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Czy tej tragedii można było uniknąć?
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?