Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: Celnik zginął przez błąd instruktora?

zyg
W tym budynku doszło do tragedii
W tym budynku doszło do tragedii Piotr Krzyżanowski
Instruktor, z broni którego padł strzał nie przyznaje się do winy.

Prokurator prowadzący śledztwo w sprawie śmierci celnika zawiesił w czynnościach służbowych instruktora szkolenia strzeleckiego Marcina S. (40lat). Nie może on prowadzić szkoleń, ale może pracować jako celnik.

Instruktor jest oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci 39 - letniego celnika z Jeleniej Góry. Do tej tragedii doszło w poniedziałek podczas szkolenia strzeleckiego w legnickim Urzędzie Celnym. Instruktor wydał polecenie wypięcia magazynków z pistoletów. Ale w jego broni został jeden nabój. Podczas instruowania padł z niej strzał.

Zobacz też: Zmiana organizacji ruchu na Spokojnej

Kula trafiła w głowę funkcjonariusza. Sekcja zwłok wykazała, że zmarł w wyniku rozległych obrażeń mózgu. Według prokuratury celnik zginął gdyż instruktor nie zachował ostrożności wymaganej przy posługiwaniu się bronią. Biegły z zakresu balistyki potwierdził, że łuska, którą znaleziono po strzale pochodziła z pistoletu instruktora. Marcin S. oskarżony o nieumyślne spowodowanie spowodowanie śmierci celnika nie przyznał się do zarzucanych czynów.

Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Czy tej tragedii można było uniknąć?

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto