
Choroby zakaźne - różne, nie tylko COVID-19 - będą coraz większym problemem, bo ludzie przestali się szczepić, a wirusy podlegają nieustannym mutacjom - dodaje dyrektor Anna Płotnicka - Mieloch. Aktualnie w szpitalu leży 9 pacjentów, u których zdiagnozowano COVID-19. Przebywają na oddziale wewnętrznym, co powoduje konieczność izolacji, wyłączenia części łóżek
Według Ryszarda Kępy, lekarza koordynatora w odcinku zakaźnym Oddziału Chorób Wewnętrznych, choroby zakaźne były, są i będą. - Ale dopiero podczas pandemii Covid-19 okazało się, że tych oddziałów zakaźnych i specjalistów jest jak "na lekarstwo" - twierdzi Ryszard Kępa. - W Legnicy oddziału chorób zakaźnych nie było od kilkudziesięciu lat. Niegdyś funkcjonował duży oddział chorób zakaźnych dla dorosłych i dla dzieci. Jak się okazuje zapotrzebowanie na terenach dawnego województwa legnickiego i wałbrzyskiego dziś jest ogromne. Nowy oddział będzie spełniał wszelkie kryteria stawiane tego typu oddziałom i w moim odczuciu będzie jednym z najnowocześniejszych w Polsce, dodał Ryszard Kępa.
Przypomnijmy: na potrzeby oddziału zaadaptowano parter po dawnym oddziale onkologicznym w tzw małych szpitalu do którego dobudowano osobny budynek pełniący funkcję izby przyjęć, z własnym podjazdem dla karetek. Do dyspozycji pacjentów będą 4 pokoje dwuosobowe, 4 pokoje jednoosobowe i 3 izolatki - wszystkie z własnymi węzłami sanitarnymi, urządzeniami do mycia oraz dezynfekcji kaczek czy basenów i systemem wentylacji. System śluz umywalkowo-fartuchowych zminimalizuje ryzyko "wyniesienia" zakażenia na zewnątrz.
źródło: WSS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?