Legnica: Bardzo dobra oscena LSM

Lustratorzy ze Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP w Warszawie bardzo dobrze ocenili działalność Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W swoim raporcie pokontrolnym zwrócili uwagę, że bloki spółdzielni rzucają się od razu w oczy, bo prawie wszystkie są ocieplone. Także oprócz wysoko cenionej gospodarki finansowej zwrócili uwagę na to, że spółdzielnia jako jedna z nielicznych zatrudnia na etatach ludzi do sprzątania czy pracowników technicznych.

- Zatrudniamy 156 osób - wylicza Witold Kozielski, wiceprezes ds. ekonomicznych. - Są to dozorcy, sprzątacze i konserwatorzy. - Techniczni mają dyżury i dzięki temu awarie są szybciej usuwane.

Także uznanie wzbudza, że LSM utrzymuje dwa własne domy kultury: Kopernik i Agatka.

A co na to lokatorzy? Lustratorom skarżyli się na rozliczanie dostaw ciepła. Także na regulamin wymiany okien, bo ich zdaniem zbyt mało pieniędzy spółdzielnia zwraca. Narzekają też na drobniejsze sprawy.

- Pracuję do godziny 17 - mówi Anna Majewska z osiedla Kopernik. - Zawsze mnie denerwuje, że sprawdzanie liczników czy inne przeglądy odbywają się do godz. 15. Jak ja mam być wtedy w domu?

Już niebawem przynajmniej problem z odczytem wody zniknie. Spółdzielnia instaluje liczniki do odczytu wody na korytarzach. Nowoczesny system usprawni pracę spółdzielni, będzie mniej kłopotliwy dla lokatorów. To oznacza także oszczędności. Koszty tego systemu pokryją lokatorzy (wydatek ok. 120 zł).

- Z tą wodą jest problem, bo co roku płacimy za zużycie niezbilansowane - złości się inna mieszkanka spółdzielni Maria Krynicka. - Jak to jest, że rocznie płacę o kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych więcej niż pokazują liczniki w moim domu?

Legnicka Spółdzielnia Mieszkaniowa w liczbach

W 8 tysiącach mieszkań Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej żyje 19 tysięcy ludzi.

To największa spółdzielnia w mieście. Jej bloki znajdują się w całej Legnicy. W minionym roku LSM obchodziła 50-lecie powstania. Z tej okazji postanowiono odnowić w centrum miasta stary gomułkowski blok przy ul. Chojnowskiej. Po ociepleniu jego wystrój będzie nawiązywał do starej zabudowy.

LSM jest zrzeszona w Związku Rewizyjnym Spółdzielni Mieszkaniowych. To właśnie ten Związek co trzy lata przeprowadza w LSM pełną kontroli. Lustratorzy prześwietlają jej całą działalność.

Spośród wszystkich lokatorów tylko 200-osobowa grupa zalega z czynszami na kwotę 1,7 mln zł. Z tego połowa ma opóźnienia miesięczne czy dwumiesięczne. Rekordzista uzbierał już 40 tysięcy zł. Niebawem zostanie eksmitowany. 12 osób ma zadłużenie od 10 do 20 tysięcy złotych.