Najbardziej martwi to kibiców, którzy sobotni wieczór zamierzali spędzić na trybunach stadionu Orła Białego. - Wszystko dzisiaj opiera się na kwestiach finansowych. Kluby mają po prostu zbyt małe budżety i często porywają się z motyką na słońce – uważa Janusz Kudyba, trener Miedzi aspirującej do I ligi.
Wycofanie się Polonii Nowy Tomyśl jest drugim takim przypadkiem w zachodniej grupie II ligi, w tym sezonie. Jeszcze w ubiegłym roku z rozgrywkami pożegnała się inna Polonia... Słubice. Trenera Janusza Kudyby, zdobycie punktów walkowerem, nie powinno martwić. Legnicki zespół jest, bowiem mocno porozbijany. Kluczowi zawodnicy są kontuzjowani i nie wiadomo, kiedy wrócą do składu. - Jarzębowski niebawem podejmie lekkie treningi. Spaczyński wypadł na dłużej. Przydałoby się obecnie doświadczenie choćby Tomka. Kontuzje są jednak wkalkulowane w sport. Są to sprawy losowe. Nie można ich przewidzieć. W składzie jest 20 zawodników i każdy musi być zawsze gotowy do gry. Zastąpienia kontuzjowanego kolegi. Nikt za darmo nam nie da 2 miejsca w tabeli. Trzeba o nie walczyć "tym co się ma" – twierdzi Kudyba.
Najbliższy mecz legniczanie rozegrają na wyjeździe. 21 maja zmierzą się z Ruchem Zdzieszowice. Będzie to spotkanie 30 kolejki. Do zakończenia rozgrywek pozostaną wówczas jeszcze 4 mecze.
Więcej informacji o lokalnych drużynach piłkarskich w serwisie www.maleligi.pl
Brakuje Ci informacji o drużynie z Twojej miejscowości? Zostań korespondentem serwisu maleligi.pl
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
