Na walce z urzędnikami kobieta straciła zdrowie i co najmniej milion złotych. Rozgrzebana budowa niszczeje. Czwartkowy wyrok WSA potwierdził, że nadzór budowlany nie zachował się w tej sprawie zgodnie z obowiązującym prawem.
Maria Jędrzejczyk na początku lat 90. w oparciu o kompletną, zatwierdzoną dokumentację rozpoczęła budowę na ulicy Sportowej w Lubinie. Dwukondygnacyjny budynek miał się składać z trzech segmentów - legniczanka wznosiła jeden z nich. Sąsiedzi wcześniej zakończyli swoje segmenty i już się do nich wprowadzili. Panią Marię wstrzymuje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Lubinie, zarzucając jej, że prowadziła roboty niezgodnie z zatwierdzonym projektem.
Zastrzeżenia PINB wzbudziła wysokość budynku. Wprawdzie w marcu 2001 roku inspektor zgodził się, by legniczanka tak jak jej sąsiedzi podwyższyła swój segment o jedną kondygnację, ale pół roku później zmienił zdanie. Dążąc do wznowienia inwestycji, Maria Jędrzejczyk dwukrotnie zlecała wykonanie projektów. To nic nie pomogło.
W sprawę włączyła się prokuratura, zarzucając lubińskiemu nadzorowi budowlanemu brak obiektywizmu, błędy proceduralne i rażące naruszenie przepisów postępowania administracyjnego.
Skarga, którą w czwartek rozpatrywał WSA, dotyczyła styczniowej decyzji Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który podtrzymał w mocy wcześniejszą decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Lubinie Wiesława Kozuba. Kozub natomiast odmówił zatwierdzenia przedstawionego przez Marię Jędrzejczyk projektu budynku.
- Ta pani przedstawiła projekt niezgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego - utrzymywał. Nie chciał się zgodzić na trzy kondygnacje i powiększenie kubatury obiektu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję nadzoru budowlanego wobec legniczanki. Zrobił to już po raz trzeci w ciągu 12 lat. Wyrok jest nieprawomocny.
Czy z nadzorem budowlanym można wygrać? Czekamy na komentarze
Zobacz też: Legniccy
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?