"Z ogromnym żalem zawiadamiamy Wszystkich gości, że z dniem 30 września 2022 Casa Poltino kończy swoją działalność" - taka informacja pojawiła się kilka dni temu na fanpage'u Casa Poltino. W komentarzach zawrzało. Informacja zaskoczyła legnickich miłośników dobrego jedzenia.
Dziękuję za pyszne jedzenie i atmosferę. Nie ukrywam, że jest mi przykro i smutno, ale na pewno mieliście swoje powody. Powodzenia w dalszych planach!
Ogromna szkoda. Powodzenia w przyszłości
Seriooo....jeju to było najlepsze jedzenie w mieście
Szkoda, że takie fajne miejsce w Legnicy się zamyka...
Masakraa!!! moja ulubiona restauracja....Znów pozostanie kotlet i kebss.
To tylko kilka komentarzy wśród wielu, jakie pojawiły się pod postem restauracji. Mieszkańcy dopytują o przyczynę takiej decyzji. Zapytaliśmy o nią właścicielkę restauracji, Paulinę Zamorę Young.
Na zamknięcie lokalu złożyło się kilka powodów. Najpierw pandemia, później czas zimy, który okazał się trudny w nowym lokalu, następnie inflacja i podwyżki rachunków... Do biznesu musieliśmy dokładać, a tak nie mogło być - opowiada nam Paulina, właścicielka restauracji.
Popularność restauracji rozpoczęła się już z otwarciem lokalu w 2019 roku, początkowo przy ul. Rataja. Totalna nowość w mieście, prawdziwe latynoskie jedzenie. Casa Poltino prowadzi małżeństwo - Paulina i Pablo. Pablo pochodzi z Chile i to właśnie on jest głównym kucharzem w restauracji i dba o autentyczność latynoskiej kuchni. W ofercie m.in. owoce morza, meksykańskie autentyczne tacos i burittos.
Dobry czas niestety trwał krótko. Przyszła pandemia i kłopoty finansowe w związku z koniecznością zawieszenia działalności. Kolejne lockdowny pogłębiały problemy.
Nie otrzymaliśmy żadnej dotacji od rządu, ponieważ istnieliśmy na rynku krócej niż rok - wyznaje właścicielka.
Kiedy pandemia ustała właściciele podjęli decyzję o przeniesieniu się do znanego legniczanom lokalu dawnej Wenecji nad Kozim Stawem. Był to strzał w dziesiątkę, charakterystyczny lokal nad wodą dostał nowe życie, odbywały się tam wieczory taneczne, warsztaty kulinarne... Jednak sielanka nie trwała długo. Przyszła zima, okazało się, że lokal jest popularny sezonowo.
W zimie mieliśmy o wiele mniej gości. Życie socjalne w Legnicy wygasa, a widać to szczególnie zimą. Musieliśmy dokładać do biznesu, a rachunki były ogromne. Na szczęście dogadywaliśmy się dobrze z właścicielką obiektu, mieliśmy elastyczny czynsz. Później pogrążyła nas inflacja - mówi nam Paulina.
Oprócz problemów finansowych restauracja musiała mierzyć się z kilkoma włamaniami, a nawet próbą podpalenia lokalu. Niełatwą częścią biznesu okazała się rekrutacja pracowników.
Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z taką rotacją pracowników jak w Legnicy - mówi nam Paulina, która od 17 lat zajmuje się biznesem.
Co dalej z Pauliną i Pablo, których pasja do gotowania nadal trwa?
Nie zamykamy naszych serc! Gotowanie i prowadzenie restauracji to coś, co kochamy. Jednak musimy teraz odpocząć. Niewykluczone, że nasze jedzenie powróci jeszcze do Legnicy - przyznaje właścicielka Casa Poltino.
Restauracja Casa Poltino będzie czynna do 30 września. Nie wiadomo jeszcze, kto przejmie lokal nad Kozim Stawem. Czy ktoś w końcu odczaruje to miejsce?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?