Kasa pierwszeństwa, jest czy nie? To zależy...

Kasy pierwszeństwa są przeznaczone dla kobiet w widocznej ciąży i osób niepełnosprawnych.

- Kiedy zapytałam o taką kasę w Realu w Galaxy, obsługa poinformowała mnie, gdzie się znajduje. Jednego dnia kasjerka kiedy mnie zobaczyła, natychmiast się mną zajęła i jednocześnie przeprosiła stojących w kolejce. Innym razem, inna kasjerka udawała, że mnie nie widzi - mówi nasza Internautka, która jest w 7 miesiącu ciąży. - 2 tygodnie temu byłam na zakupach w Realu na Słonecznym. W sklepie tej samej sieci dwie pracownice placówki powiedziały, że nie wiedzą gdzie jest kasa pierwszeństwa, a trzecia dodała, że takiej kasy tu nie ma.

Sprawdziliśmy, w których szczecińskich hipermarketach są kasy pierwszeństwa.

- W Szczecinie mamy 3 sklepy - informuje Katarzyna Petrykowska z biura prasowego Reala. - Kasy pierwszeństwa są przy ul. Struga i w Galaxy. Są to kasy wyraźnie oznaczone, żeby klienci mieli świadomość, gdzie te je znaleźć. Będziemy starali się wprowadzić takie kasy również w naszej trzeciej placówce.

Kasy pierwszeństwa ma także sieć Tesco.

- W naszych sklepach ta kasa jest oznaczona serduszkiem - mówi Przemysław Skory, rzecznik Tesco Polska. - Zazwyczaj są to skrajnie ustawione kasy w sklepie.

Takie same rozwiązania są w sieci Carrefour.

- We wszystkich hipermarketach sieci Carrefour funkcjonują kasy pierwszeństwa - zapewnia Maria Cieślikowska, dyrektor ds. PR i Komunikacji Zewnętrznej Carrefour Polska. - Takie kasy są specjalnie oznakowane plakatem, znajdującym się nad kasą. Wszyscy pracownicy są informowani o istnieniu takiej kasy i o osobach, które powinny być obsługiwane poza kolejnością w tego typu kasie. W przypadku jeśli kasjer zauważy w kolejce osobę niepełnosprawną lub kobietę w ciąży, powinien zaproponować tym osobom obsłużenie poza kolejnością. Osoby niepełnosprawne i kobiety w ciąży mają prawo korzystać z przysługującego im przywileju i powinny również same kierować się na początek kolejki.

- Dziwne jest to co mówi rzecznik Reala - mówi nasza Internautka. - Jeśli jest w markecie przy Struga taka kasa, to dlaczego nikt z pracowników o niej nic nie wie i mimo że szukałam jej długo, to nie znalazłam. Może to kasa wirtualna - dodała z przekąsem. - I jeszcze jedno. Trzeba kierować się na początek kolejki, mówi rzecznik Carrefoura. To niech szefowie firmy spróbują dostać na czoło kolejki, kiedy jest tam tak wąsko, a ludzie udają niewidomych. Te kasy powinny mieć szersze dojście.