Od połowy 2013 roku spółka chce wydobywać tu miedź i złoto. Według gazety, ludzie dopiero po obejrzeniu planów zaczęli sobie zdawać sprawę z wielkości odkrywki na wzgórzach nad Aberdeen i w dolinie Pineview. Wędkarze boją się, czy eksploatacja nie zagrozi znajdującemu się w pobliżu jezioru Jacko Lake, choć kierownik projektu Jim Whittaker uspokaja, że firma nie dopuści do odwodnienia akwenu.
Według Dariusza Wyborskiego, rzecznika KGHM, protesty mają charakter marginalny. Władze miejscowe i lokalna społeczności są projektowi przychylni, bo wiedzą, że uruchomienie kopalni przyniesie regionowi miejsca pracy i wpływy z podatków. Głosy cytowane w mediach należą do nielicznych niezadowolonych, zainteresowanych szumem medialnym.
Spółka zwraca uwagę, że inwestycja jest prowadzona zgodnie z obowiązującym w Kanadzie prawem i z poszanowaniem przepisów dotyczących ochrony przyrody.
- Obecnie wykonujemy ocenę wpływu kopalni na środowisko - informuje Herbert Wirth, prezes KGHM. Mimo niepokojących sygnałów w kanadyjskiej prasie, zapewnia, że projekt Afton-Ajax nie jest w żaden sposób zagrożony.
Zobacz też: MCZ przejmie szpital ?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
