Na początek najważniejsze - rodzina kaczek jest cała i zdrowa. Została odeskortowana na sam brzeg Kaczawy.
- Jadąc do pracy, na światłach, koło starej Baltony, zauważyliśmy, że przed skrzyżowanie przechodzi rodzinka kaczuszek, zatrzymaliśmy samochody, żeby mogły przejść bezpiecznie - mówi pan Marek. – Oczywiście pasami - dodaje.
Po chwili na pomoc naszemu czytelnikowi przyszły jeszcze dwie osoby. Po konsultacjach legniczanie dowiedzieli się, że kaczą wycieczkę najlepiej eskortować do Koziego Stawu lub nad Kaczawę. Padło na to drugie.
Ostatecznie kaczki całe i zdrowie trafiły na brzeg Kaczawy.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
