Zwierzak zapewne poszukiwał jedzenia, a nos zaprowadził go do porzuconego przy drodze kubeczka. Resztki były pyszne, ale już po posiłku pojawił się problem. Głowa małego jeża utknęła w kubeczku. Zdezorientowany i spanikowany zwierzak nie mógł się oswobodzić. Na szczęście jego zmagania z kubeczkiem zauważyli złotoryjscy strażacy.
- Cała sytuacja wyglądająca dość zabawnie mogła się skończyć dla małego zwierzaka tragicznie. Biegającego w kółko po ulicy jeża uwolnili złotoryjscy strażacy, ratując mu przy tym życie. Zwierzak "potuptał" w bezpieczne miejsce z dala od niebezpieczeństw - informują strażacy ze Złotoryi.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?