Huta Miedzi Legnica. Jak doszło do wypadku?
Groźny wypadek miał miejsce 23 września w Hucie Miedzi Legnica. Młodego elektryka poraził prąd. Wypadek był na tyle poważny, że mężczyzna trafił na oddział specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich.
Poszkodowany w trakcie pracy mężczyzna jest pracownikiem firmy zewnętrznej.
- Mężczyzna doznał ciężkich obrażeń ciała - powiedziała nam rzecznik prasowy legnickiej prokuratury okręgowej, Lidia Tkaczyszyn. - Są to obrażenia poparzeniowe, w związku z tym mężczyzna wciąż przebywa w specjalistycznej placówce, gdzie jest leczony.
Jak przyznaje prokurator Tkaczyszyn, prowadzone śledztwo jest na etapie początkowym. - Na miejscu zdarzenia wykonane zostały wszystkie niezbędne czynności procesowe, w tym oględziny biegłego z zakresu elektro-energetyki - dodaje prokurator. - W najbliższym czasie przeprowadzane będą kolejne dowody, które będą miały na celu ustalić okoliczności oraz przyczyny tego wypadku.
Postępowanie prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom. Jeżeli po zakończeniu śledztwa okaże się, że prokuratura postawi zarzuty winnym, którzy nie dopełnili obowiązku z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, może im grozić do trzech lat więzienia. Winnym ciężkiego uszkodzenia ciała może grozić nawet dziesięć lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?