Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Farmaceuci ze Świerzawy skazani. Sprzedawali leki w celu ich wykorzystania do produkcji narkotyków

Klaudia Korfanty
Klaudia Korfanty
pixabay.com/Zdjęcie ilustracyjne
Farmaceuci ze Świerzawy (powiat złotoryjski) usłyszeli wyrok w związku z sytuacją, do jakiej doszło w aptece, w której pracowali. W ciągu jednego dnia sprzedano tam kilka tysięcy opakowań pseudoefedryny, będącej tzw. prekursorem narkotykowym - legalnej substancji często wykorzystywanej do nielegalnej produkcji narkotyków. Farmaceuci zostali uznani za winnych.

Farmaceuci ze Świerzawy - Grzegorz C. i Joanna J. usłyszeli wyrok od Sądu Rejonowego w Złotoryi. Zostali uznani za winnych popełnienia przestępstwa

Według ustaleń śledztwa farmaceuci pracujący w jednej z aptek w Świerzawie - niewielkiej miejscowości w powiecie złotoryjskim, w okresie od 1 stycznia 2017 roku do 28 lutego 2018 roku sprzedali 270 139 opakowań jednego leku oraz 56 284 opakowań drugiego leku, zawierających w składzie pseudoefedrynę. Ustalono, że jednego dnia sprzedano nawet kilka tysięcy opakowań leku. Przepisy prawa farmaceutycznego ograniczają sprzedaż leków zawierających tę substancję czynną do jednego opakowania jednemu klientowi. Pseudoefedryna to legalna substancja wykorzystywana m.in. w lekach na katar. Jednak bywa wykorzystywana nielegalnie - do produkcji narkotyków.

Ustalenia przemawiały za tym, że leki zawierające pseudoefedrynę, sprzedawane w aptece prowadzonej przez oskarżonych, nie były przeznaczone dla pojedynczych pacjentów, w zakresie niezbędnym do przeprowadzenia skutecznej terapii w dopuszczalnym okresie bezpiecznego leczenia. Leki te były zatem wprowadzane przez oskarżonych do obrotu z naruszeniem ustawowego zakazu dystrybucji leków w innym kierunku niż do pacjenta. Zawartość zaś w tych wprowadzonych do obrotu lekach pseudoefedryny przemawia za tym, że ich sprzedaż przez oskarżonych miała na celu wykorzystanie ich do wytwarzania narkotyków. Zdaniem oskarżyciela publicznego oskarżeni działali w ten sposób w celu osiągniecia korzyści majątkowej - informuje Lidia Tkaczyszyn - rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

28 stycznia 2022 roku zapadł wyrok w sprawie. Magister farmacji Grzegorz C. oraz technik farmacji Joanna J. zostali uznani za winnych. Oskarżono ich o sprzedaż leków w celu ich wykorzystania do niedozwolonej produkcji narkotyków.

Sąd wymierzył Grzegorzowi C., będącemu kierownikiem apteki, karę bezwzględną 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, grzywnę 500 stawek po 20 złotych oraz nawiązkę w kwocie 10 000 złotych na rzecz Stowarzyszenia Monar - na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii.

Joannie J. Sąd wymierzył karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres próby 2 lata oddając wymienioną w okresie próby pod dozór kuratora sądowego, grzywnę 300 stawek po 15 złotych oraz orzekł nawiązkę na rzecz Stowarzyszenia Monar w kwocie 5 000 złotych. Oskarżeni otrzymali także zakaz wykonywania zawodu farmaceuty na 5 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto