Wystawa bałtyckiego szkła artystycznego przyjmuje za punkt wyjścia pojęcie topnienia – właściwość szkła, która pozwala przy użyciu wysokiej temperatury dokonać przejścia ze stanu stałego do ciekłego. Dzięki temu procesowi oddzielne kawałki szkła mogą zostać połączone w jedną całość, stopione w jedno. Kiedy fizyczny stan materii ulega zmianie, powstaje nowa, połączona forma, która nie jest już podobna do tej, która istniała wcześniej. Wystawa pochyla się nad ideą wspólnoty i współpracy, która może prowadzić do nowego myślenia, nowych sposobów życia i tworzenia sztuki. Czy musimy być formalnie włączeni do jakiejś społeczności, aby móc współpracować i podejmować działania? Ile jeszcze granic potrzebujemy?
Idea przewodnia sięga również do kontekstu historycznego krajów bałtyckich, które odzyskały niepodległość w 1991 roku. W tym okresie narody zjednoczyły się pod sztandarem wolności i pokazały światu siłę solidarności. A dziś, w obliczu nowej wojny, historyczna pamięć o znaczeniu wspólnoty nabiera nowego wymiaru. Paradoksalnie granice mogą topnieć w sensie filozoficznym, gdy istnieje wspólna idea czy misja, ale z drugiej strony mogą być też brutalnie wymazywane w drodze militarnej agresji. Mówiąc słowami polskiego socjologa Zygmunta Baumana, granice nie są po to, by podkreślać różnice, to ich wytyczanie tworzy różnice. Jakie różnice stają się ważne dzięki granicom, które dziś wyznaczamy?
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?