Andrzej Szymkowiak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, przyznaje, że wpływ na to mają oszczędności, warunki atmosferyczne i jeszcze coś.
- Latarniami steruje zegar astronomiczny - wyjaśnia dyrektor. Włącza on światło według zaprogramowanych godzin wschodu i zachodu słońca. Ale gdy jest pochmurna pogoda, szarówka, robi się wcześniej.
W Legnicy jest 8 tys. latarni. Za energię miasto płaci rocznie trzy mln zł. Na remontowanej ul. Bydgoskiej zainstalowane zostaną na latarniach fotokomórki. Włączą one światło, gdy będzie zaczynało się robić ciemno - nawet 15 minut wcześniej.
Zobacz tez: Ukradł rower na cmentarzu
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
