Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwoje legniczan bez skrupułów oszukało starsze małżeństwo z Lubina

Redakcja
Funkcjonariusze z Lubina zatrzymali 31-letnią kobietę i o 12 lat młodszego mężczyznę. Para działała metodą "na policjanta" i naciągała starsze osoby. Szczegóły poniżej.

Jak działali oszuści? Schemat zawsze był podobny. Oszust dzwoni do przypadkowych osób, które wybiera często z książki telefonicznej, informuje o policyjnej akcji i namawia do przekazania pieniędzy, które odbiera od właściciela inna osoba – kolejny oszust. Tak też było w przypadku małżeństwa z Lubina, które straciło 20 tysięcy złotych.

Do oszustwa na małżeństwie z Lubina doszło 15 kwietnia. 67 - latka pod odebraniu telefonu usłyszała, że bierze udział w policyjnej akcji, a jej oszczędności w banku są zagrożone. Kiedy seniorka zapytała, czy nie jest to próba oszustwa, mężczyzna kazał jej wybrać numer 112, co też kobieta zrobiła (bez rozłączania się z rozmówcą) i usłyszała w słuchawce inny głos, który potwierdził, że faktycznie rozmawiający z nią policjant , jest funkcjonariuszem lubińskiej komendy. Następnie oszust poprosił o przekazanie telefonu mężowi 67 – latki. 70 –letni lubinianin bojąc się o swoje pieniądze, zaczął wykonywać polecenia oszusta. Wsiadł do samochodu, pojechał do placówki bankowej, gdzie miał wypłacić 25 tys. złotych. Oszust podczas rozmowy z pokrzywdzonym zaznaczył, że cała jego droga będzie obserwowana i rejestrowana, w tym także pobranie pieniędzy w banku, jako dowód, że kasjerka jest również zamieszana w rzekome przestępstwo, które ma wykryć policja.

70 – latek stojąc w kolejce w banku, po około 20 minutach zorientował się, że może to być próba oszustwa i udał się na policję. Niestety, kiedy mężczyzna wyszedł z domu, oszuści nadal byli w kontakcie z jego żoną. Przestępcy poinformowali kobietę, że musi przekazać pieniądze, które posiada w mieszkaniu, celem zabezpieczenia ich jako dowód w sprawie. 67 – latka spakowała 20 tysięcy złotych do koperty, a następnie w reklamówce przekazała pod klatką schodową fałszywemu policjantowi. Małżeństwo nie miało ze sobą kontaktu z uwagi na to, że wszystkie telefony, zarówno stacjonarny i komórkowe, były połączone z oszustami.

- Policjanci z Lubina natychmiast zajęli się tą sprawą. Błyskawicznie zatrzymany w swoim mieszkaniu został 19–letni mieszkaniec Legnicy. Niedługo później w ręce policjantów trafiła 31-latka, również legniczanka - informuje asp. szt. Sylwia Serafin Oficer Prasowy KPP w Lubinie

Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie podejrzanym zarzutu udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także oszustwa. Sąd Rejonowy w Lubinie, na wniosek prokuratora, zastosował wobec 19-letniego mężczyzny i 31 – letniej kobiety tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.

PAMIĘTAJ! Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy. Policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie akcji, czynności operacyjnych i na pewno, nie proszą o wybieranie pieniędzy z banku.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto