Duże remonty w legnickim szpitalu

- Staramy się, żeby roboty przebiegały jak najszybciej. Remont na ginekologii obejmuje m. in.: malowanie, wymianę posadzki i remont sal, jak również utworzenie nowej izby przyjęć - wyjaśnia Piotr Czekajło, wicedyrektor do spraw techniczno- -eksploatacyjnych szpitala.

Pacjentki są zadowolone, że w przyszłości będą obsługiwane w lepszych warunkach, ale martwi je wizja zabiegów w sąsiednich miastach.

- Miałam zaplanowany prosty zabieg i chyba poczekam z nim do końca remontu. Nie chcę leżeć w innym mieście, mam zaufanie do legnickich lekarzy - mówi Krystyna Walczek z Legnicy.

Niektóre z pań są jednak przyjmowane w szpitalu tak jak dotychczas.

- Dotyczy to nagłych przypadków, wówczas pacjentki kierowane są na inne oddziały i tam pozostają pod kompleksową opieką - dodaje Czekajło.
Remont części ginekologicznej jest preludium do prac w części położniczej.

- Obecnie położnictwo funkcjonuje bez zmian. Myślimy już jednak o remoncie również tej części oddziału. Najwcześniej będzie to możliwe w przyszłym roku - wyjaśnia Piotr Czekajło.

Zdecydowanie większe prace prowadzone są na jednym z dwóch legnickich oddziałów chirurgicznych. Tam wymieniane jest absolutnie wszystko. Od sprzętu, przez okablowanie, armaturę. Poszerzane są też wejścia do każdej z sal, tak aby bez problemu zmieściło się szpitalne łóżko.

- W tej chwili przygotowujemy się do podwieszania sufitów. Jest to pierwszy tak duży remont na chirurgii od czasu powstania szpitala. Prace mają się zakończyć w pierwszej połowie października - wyjaśnia Kazimierz Czerwiński z sekcji inwestycji i remontów legnickiego szpitala.

Po remoncie do użytku oddanych zostanie ponad dziesięć sal, które będą mogły pomieścić około 40 łóżek. Obecnie na chirurgię pacjenci przyjmowani są tak jak dotychczas. Zgodnie z harmonogramem przebiegają też wcześniej zaplanowane zabiegi.