Podobny pomysł zgłosił niedawno marszałek Dolnego Śląska Rafał Jurkowlaniec. Firmy, które zdecydują się zarządzać drogami, dostawałyby czynsz w zamian za remonty i utrzymanie ulic. To ma być sposób na walkę z dziurami w asfalcie.
Prezydent nie zaprzecza, że stan dróg w Legnicy pogarsza się z roku na rok. Legnica już kilka lat prowadzi rozmowy w tej sprawie. Na razie na podpisanie umów się nie zdecydowała, bo lęka się skutków finansowych takiej decyzji.
- Nie wiemy, czy gdybyśmy zdecydowali się na takie partnerstwo publiczno-prywatne, to zobowiązania będą liczone ratami rocznymi, czy też cała kwota globalna zostanie od razu doliczona do długu gminy - mówi Tadeusz Krzakowski.
Wobec rozbieżnych interpretacji Legnica woli, by marszałek przetarł szlak i przetestował pomysł na własnej skórze, tzn. na finansach samorządu wojewódzkiego.
Zobacz też: Znęcał się nad psem - teraz posiedzi (ZDJĘCIA)
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?