– Sobotnia noc i niedzielny poranek były dla naszych Inspektorów bardzo pracowite, a wszystko za sprawą okrutnego właściciela młodej suczki i jej dwójki dzieci, które gniły żywcem na oczach młodego mężczyzny. Według "opiekuna" zwierząt zaniedbanie psów miało charakter incydentalny, a brak odbycia wizyty u lekarza weterynarii wytłumaczył "wiejskim pochodzeniem psów" - informuje Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt.
Odebrane zwierzęta są w stanie agonalnym, mają liczne zmiany chorobowe, w tym świerzbowca, nużycę, grzybiczo-bakteryjne zapalenie skóry, są skrajnie zapchlone, zarobaczone i zagłodzone.
- 23-letniemu mężczyźnie za znęcanie się nad zwierzętami poprzez ich głodzenie i utrzymywanie w stanie nieleczonej choroby może grozić do 3 lat pozbawienia wolności oraz nawiązka w wysokości do 100 tys. zł. - dodaje Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?